Language
/ Kontakt /

Drugie połowy mistrzów: Elina Babayeva >>>

Drugie połowy mistrzów: Elina Babayeva # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Wystarczy "przegooglować" imię Rustama Babayeva i na temat tego zawodnika wiemy już prawie wszystko. Ale jego duszę najbardziej zna jego druga połowa – żona Elina ()

Przed wami pierwszy artykuł z nowej serii "Drugie połowy mistrzów". Mamy sporą wiedzę dotyczącą utytułowanych armwrestlerów, natomiast nic nie wiadomo o ich ukochanych dziewczynach i żonach. Czym żyje wybitny zawodnik Rustam Babayev poza siłownią i stołem? Jak wygląda życie obok mistrza?

 

Elina, jak się spotkaliście z Rustamem?

Znamy się od dzieciństwa. Mieszkaliśmy obok siebie, bywaliśmy w jednym towarzystwie. Można powiedzieć, że dorastaliśmy razem.

Miłość wkradła się niezauważalnie?

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Przez długi czas po prostu rozmawialiśmy. Obserwowałam go, codziennie dostrzegałam w nim coś nowego. Obok Rustama czułam komfort i bezpieczeństwo. W pewnym momencie zrozumiałam, że nie wyobrażam sobie życia bez niego.

Kiedy zrozumiałaś, że w Rustamie tkwi materiał na armwrestlera?

Jesteśmy razem od początku kariery sportowej Rustama. Jego pierwsze zawody odbywały się w Moskwie, gdzie można było zauważyć, że ten facet ma wielką przyszłość.

Jak to jest być z mistrzem?

To łatwe i wygodne być z mistrzem, ponieważ dla mnie on jest nie tylko wybitnym sportowcem, lecz także kochający mężem. A dla naszych dzieci - najlepszym tatą.

Czy zawsze towarzyszysz małżonkowi podczas ważnych zawodów?

Kilka razy byłam z Rustamem na zawodach, m.in. na Mistrzostwach Ukrainy oraz Nemiroffie w 2009 roku. Wolę czekać na niego po zawodach z wygraną w domu .

Jesteś zazdrosna o sport?

Nie, nie jestem. Dzięki Rustamowi sama zaczęłam chodzić na siłownię. Jesteśmy sportową rodzinną.

Czy nie chciałabyś sama zająć się siłowaniem?

Nie, siłowaniem nie. Mamy już w rodzinie Mistrza z dużej litery! Rustam mówi, że mogę spróbować, ale nie mam takiego sportowego ducha, żeby startować na zawodach. Trenuję tylko dla siebie .

Jak zareagowałaś na wiadomość o dyskwalifikacji męża?

Wiadomość o dyskwalifikacji była przykra, natomiast nie ma co się smucić.

Nie można żyć przeszłością, trzeba docenić teraźniejszość i patrzeć w przyszłość.

Ile majcie dzieci, co ich interesuje?

Mamy 2 synów. Yuri - starszy, ma 13 lat, chodzi z tatą na siłownię. Tamir – młodszy, ma 3 lata, chodzi na naukę tańca.

Chcecie, żeby dzieci zajmowały się siłowaniem?

Zawsze będę wspierać swoje dzieci, czy zechcą się siłować, czy zajmować innym sportem, niech to robią. Dla mnie najważniejsze, żeby wyrośli na dobrych ludzi, żebyśmy byli z nich dumni.

Czy mogłabyś opisać charakter Rustama? Jakie jego cechy lubisz, a jakie nieco ci się nie podobają?

Pomimo faktu, że Rustam jest wielokrotnym mistrzem świata i Europy, jest bardzo, bardzo i jeszcze raz bardzo miłym człowiekiem. Jest towarzyski i przyjazny, na nim zawsze można polegać. Bardzo lubi spotykać się z przyjaciółmi. Jedyny minus Rustama to brak romantyzmu!

Czym Rustam zajmuje się w wolnym od pracy i treningów czasie?

Rzadko ma wolny czas, a jeżeli już,, to stara się zrobić coś pożytecznego. Często po prostu spotyka się z przyjaciółmi. Oczywiście nie zapomina o swojej rodzinie (śmiech).

Kto jest głową domu?

Rustam to moje oparcie. Nie funkcjonuje u nas takie pojęcie, jak: "jestem facetem, zawsze mnie słuchaj". Wszystkie sprawy rozwiązujemy razem.

Kto jest kucharzem w rodzinie?

Rustam nie gotuje. Potrafi, oczywiście, usmażyć jajecznicę i zrobić płow (na święta). Ale głównym kucharzem w rodzinie jestem ja. Rustam, oczywiście, nie ma nic przeciwko.

Jakie hobby ma Rustam, oprócz sportu?

Uwielbia wędkowanie i spędzać czas na świeżym powietrzu. Docenia krąg swoich przyjaciół i każdego z nich.


Przypominam, że po tegorocznych Mistrzostwach Europy w armwrestlingu Rustam Babayev został zdyskwalifikowany za użycie zabronionych środków. Bez niego świat współczesnego siłowania może nie stał się pusty, lecz z pewnością mniej kolorowy.

 

Artur Grigorian @ Gra

archiwum >>>

Language