Chodzą pogłoski, że podczas następnej Vendetty będziesz walczył z Michaelem Toddem?

Tak, będę uczestniczył w następnej Vendetcie, a moim przeciwnikiem będzie Michael Todd. To dla mnie wielki honor. Spotkanie z Michaelem Toddem chcę wykorzystać maksymalnie. Bardzo poważnie podchodzę do Vendetty i spróbuję zapewnić Michaelowi porządną bitwę.

Powiedz, co może odpowiednio nastroić cię do armfightu?

Uważam, że wiele pomaga chęć zwycięstwa. Nigdy nie przygotowywałem się do armfightów, ale przez przypadek uczestniczyłem w jednym improwizowanym; walczyłem wtedy z Devonem Larrattem.

Jak będą wyglądać twoje przygotowania do walki?

Wiele trzeba będzie zmienić w moich planach treningowych; Todd to bardzo poważny przeciwnik.

Muszę trenować wszystko, co możliwe, bo po Michaelu można się wiele spodziewać. Już zmieniłem wagową kategorię, jest w granicach 82-83 kg i to nie koniec. Pracuję nad maksymalnie dobrą formą.

Jak oceniasz obecną formę Michaela Todda? Jak uważasz, co jemu zabrakło, żeby zwyciężyć Dmitra Trubina?

Uważam, że Michael jest teraz w dobrej formie, ale nie widziałem tamtej walki. Myślę, że Toddowi zabrakło powodzenia. Sądziłem, że to on wygra.

Oleg, powiedz, jakie masz plany na nowy sezon sportowy?

Bardzo poważnie podchodzę do nowego sezony sportowego i rozpocząłem przygotowywania jeszcze pod koniec starego; od razu po Pucharze Świata Zawodowców. Teraz trenuję jeszcze więcej i skutecznej, żeby swoich fanów zaskoczyć dobrymi walkami.

Mam wiele planów na sezon i spróbuję je zrealizować w całości.

AK