Language
/ Kontakt /

Vazgen Soghoyan – muszę być silniejszy! >>>

Vazgen Soghoyan – muszę być silniejszy! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

W tym roku amerykański armwrestler Vazgen Soghoyan nie wszedł do dziesiątki najsilniejszych w swojej kategorii na M. Świata. Wcześniej, przez trzy kolejne lata zajmował 8-9 miejsca. Jeszcze przedtem, w 2008 roku dominował w kategorii 60 kg. ()

Trzeba więc zadać pytanie – co się stało?

Minione Mistrzostwa Świata trudno nazwać udanymi dla Soghoyana. Na lewą rękę nie brał udziału, a na prawą… 23 miejsce:-( Vazgen był kapitanem reprezentacji amerykańskiej. Kibicował zawodnikom z USA i oczywiście Armenii.

Vazgen, jak oceniasz swój start na M. Świata? Czy jesteś zadowolony?

Vazgen Soghoyan: Zawody były, jak zawsze, wspaniałe! Być jednym uczestników tego wydarzenia to wielka radość! Co do moich wyników… nie mam się z czego cieszyć. Byłem jakoś tak – ospały. Nie czułem mobilizacji. Ale, szkoda czasu na szczegóły. Sam muszę wszystko przeanalizować, a potem naprawiać.

Która walka, czy który zawodnik na Mistrzostwach zrobił na tobie największe wrażenie?

Vazgen Soghoyan: Drużynowo to Armenia pokazała się znakomicie. Od razu – trzech złotych medalistów. Davit Dadikyan (2 złote medale w juniorach), Emil Amirshadyan (złoto i srebro w seniorach) oraz Vrezh Sedrakyan (złoto w seniorach).

Szczególnie emocjonujące pojedynki toczył Vrezh Sedrakyan.

Powiedz, którego z zawodników brakowało na tych zawodach, w twojej opinii?

Vazgen Soghoyan: Moim zdaniem – szkoda, że nie startował Babayev, Liliev. Nie było też niektórych superciężkich z USA - Mnatsakanyana, Chapuhyana.

Szerze… czy dobrze pełniłeś funkcję kapitana drużyny?

Vazgen Soghoyan: Zasadniczo podołałem temu wyzwaniu. Wszystko szło punktualnie i prawidłowo i na wadze, i na samych zawodach oraz podczas kongresu WAF. Były też błędy ale tak też się zdarza.

Powiedz, czy amerykański armwrestling odróżnia się od europejskiego?

Vazgen Soghoyan: Obecnie widać, że amerykańskie siłowanie na ręce idzie nieco inaczej, niż w Europie. W Stanach stawia się na aspekty widowiska i biznesu. Moim zdaniem zaczynamy odstawać od Europy. Mam nadzieję, że nasza federacja jakoś się do tego odniesie.

Jakie masz sportowe plany?

Vazgen Soghoyan: Muszę być silniejszy! Muszę wygrywać dla frajdy i dla moich przyjaciół i kibiców.

Dziękujemy za wywiad.

Vazgen Soghoyan: Pozdrawiam armwrestlerów!

archiwum >>>

Language