Pushkar vs Todd – rywale o rywalach! >>>

Pushkar vs Todd – rywale o rywalach! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Nikt lepiej nie może prognozować wyników pojedynków na Vendetta, niż zawodnicy, którzy już walczyli z konkretnymi rywalami.

()

Na przykład Denis Tsyplenkov:

>>Pushkar będzie miał problemy! Todd zawsze zdoła narzucić swój styl walki, pytanie tylko - której rundzie to się zacznie. Andrey MUSI wygrać od razu, od pierwszej rundy, drugą, trzecią do czwartej! Musi! Może to mu się uda – choć jest prawie nierealne. Ale… Jeśli teraz jest faktycznie silniejszy… niż był…

Dave Chaffee sądzi tak:

>>Pushkar powinien zmienić taktykę. Znam każdego z rywali, walczyłem z nimi. Niedawno, w finałach WAL walczyłem z Toddem i każdy z nas wygrał po dwa starcia. Kolejno w spotkaniu z Andrey w 2015 roku, na A1 w Rosji wynik był 3:0 dla niego. To jednak trudno porównywać. W walce z Toddem byłem w znacznie lepszej formie, niż w pojedynku z Pushkarem.

Andrey jest lepszy pod względem siły, a Michael pod względem wytrzymałości. Ja nie zdołałem wytrzymać ataku Andrey wtedy, w 2015 roku. Ale… Michael ma przewagę techniczną. On wie, jak się przeciwstawić temu, żeby rywal narzucił swój styl. Umie złapać rękę rywala w niewygodny dla niego sposób. Natomiast Andrey – inaczej – nie widziałem, żeby kiedykolwiek zmienił swój sposób walki w czasie pojedynku. Jednak w tym pojedynku – będzie musiał coś zmienić, jeśli chce wygrać. Jak większość kibiców uważam, że Andrey może wygrać jedną, dwie rundy przez swój silny atak. Jeśli jednak Michael zatrzyma go, a Andrey nie zmieni taktyki – Todd będzie mógł tę walkę wygrać. To może być fantastyczna i bardzo interesująca walka, jeśli tylko Andrey Pushkar „odorobi zadanie domowe”.<<

Ocenia Dmitry Trubin:

>>Walczyłem z każdym z nich. Obaj mają swoje plusy i minusy. Obaj są zawodowcami w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie wiem, w jakiej są teraz formie, tak że trudno mi wskazywać kto wygra.

Na pewno Andrey będzie stosować swój słynny mocny atak, jest tego znany. Na aktualnych fotografiach widać, że zyskał sporo masy mięśniowej.

Moim zdaniem walka będzie wyrównana, będzie też wiele spornych sytuacji, bo oni obaj walczą w absolutnie różny sposób. Dlatego dominować będzie ten, który narzuci swój styl! Michael wie dobrze, że w jego interesie jest długa i zawzięta walka. Będzie się starał zdominować rywala już podczas ustawienia. Będzie „atakować” rywala, żeby ten musiał się „męczyć' od samego początku.

Nie wiem, naprawdę nie wiem, jak to się potoczy. Wiem natomiast, że będzie to dla nich obu potwornie ciężka „wojna”. Kibicuję i jednemu, i drugiemu. To moi przyjaciele i wspaniali zawodnicy.<<

No cóż, Drodzy Czytelnicy… nie możemy się doczekać…