Złoty Tur – plany na przyszłość! >>>

Złoty Tur – plany na przyszłość! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Igor Mazurenko o planach na przyszłość zawodowego armwrestlingu.

()

Już wkrótce nastąpią duże zmiany w naszej dyscyplinie sportu. Podział na amatorski i zawodowy armwrestling stanie się zdecydowanie bardziej konkretny.

W armwrestlingu mamy obecnie taką sytuację, że nie ma ostrego, jednoznacznego podziału amatorów i zawodowców. Oczywiście mówimy, że mistrzostwa świata i Europy to zawody amatorskie, a Puchar Świata „Złoty Tur” to turniej zawodowy. Tak jest, ale… Trzeba sobie zdawać sprawę, że Złoty Tur nie może, nie powinien być jedyny, bo zawodnicy którzy przeszli na zawodowstwo muszą mieć jeszcze inne możliwości walki.

Nie ma też jednoznacznego momentu, kiedy zawodnik przechodzi na status zawodowca. Najczęściej wygląda to tak, że to sam sportowiec decyduje – od dziś jestem „profi” i jadę walczyć do Polski na Złotego Tura. Nie powinno tak być.

Są też inne, nazwijmy to „komercyjne” imprezy, na których – teoretycznie - walczą profesjonaliści. Niestety – wiele z tych imprez nie spełnia podstawowych założeń i wymagań nie tylko „zawodowej” organizacji, ale nawet podstawowych wymogów imprezy sportowej. Nie ma tu żadnej regulacji, żadnego porządku. Nie ma też na to perspektyw. Zawodnik wygrywa i zostaje „mistrzem” w jakimś mieście, dostaje jakieś pieniądze… i na tym koniec. Z tego nie wynika zdobycie pozycji w rankingu. Nie wzbudza zainteresowania sponsorów, mediów… Ot po prostu odbywa się jakiś turniej, w jakiejś miejscowości i to wszystko. Można wygrać takie „komercyjne” zawody nawet kolejno przez dwadzieścia lata i naprawdę niewiele z tego wyniknie. Konieczne jest przygotowanie zawodowego rankingu! Konieczna jest mocna zawodowa organizacja, która będzie prowadzić taki ranking na bieżąco.

Zdarza się też, że komercyjne zawody funkcjonują wtedy, kiedy jest konkretny sponsor. Kiedy sponsor odejdzie – kończy się impreza. Trudno znaleźć kogoś, kto zainwestuje w imprezę, która odbywa się w przysłowiowej remizie, czy szkolnej sali gimnastycznej. Sami wiecie, jak z tym jest.

Nawet doskonała organizacja jednej czy dwóch edycji zawodów nie daje gwarancji, że przetrwają próbę czasu. Nawet doskonały poziom sportowy niczego nie gwarantuje. Sami wiecie – ile było dobrych imprez, które budziły nadzieję, a skończyły się kiedy sponsor odszedł.

Okej, wracam do zasadniczego tematu…

Zatem – czego nam potrzeba, żeby nasz ukochany sport miał jednoznaczny i dla wszystkich zrozumiały podział na amatorski i profesjonalny? Musi zacząć funkcjonować system eliminacji, selekcji do najważniejszej imprezy sezonu – Pucharu Świata Zawodowców.

Taki system eliminacji powinien być w każdym państwie, którego zawodnicy chcą brać udział w Złotym Turze. Takie eliminacje muszą stać na odpowiednim organizacyjnym poziomie. Tak i tylko tako powinni zawodnicy kwalifikować się do Pucharu Świata. Natomiast uwieńczeniem turnieju dla tych, którzy wbili się na podium Złotego Tura – będą walki w systemie Vendetta.

Taka organizacja to trudne przedsięwzięcie, ale będziemy je konsekwentnie realizować! Tak że już niebawem zobaczycie poważne zmiany w naszym sporcie!

Prezydent PAL

Igor Mazurenko