Poznajcie zawodnika - Bartosz Łoboda >>>

Poznajcie zawodnika - Bartosz Łoboda # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Burneika Sport Festival już za nami, a przed nami… Amatorskie Mistrzostwa Polski - „Debiuty 2018”. Bartosza widzieliśmy na Festiwalu, zobaczymy też na Debiutach i wygląda na to, że w tym przyszłym sezonie już definitywnie zamieni starty amatorskie na profesjonalne i pojawi się na Mistrzostwach i Pucharze Polski. Na razie więc niewiele wiemy o tym zawodniku, ale już niedługo…

()

Bartosz Łoboda w sporcie był od dziecka, najpierw uprawiał lekkoatletykę, potem przyszedł czas na dyscypliny siłowe czyli starty w zawodach strongman. W tym jeden ukoronowany trzecim miejscem Mistrzostw Polski Służb Mundurowych. Do tej pory Bartek starał się połączyć starty w strongmanach z siłowaniem na rękę, teraz zapewnia że wybrał już tylko i wyłącznie armwrestling. Formalnie jest zawodnikiem klubu Złoty Orzeł Choszczno, mieszka w Łabiszynie. Jest zawodowym żołnierzem, a do tego studiuje inżynierię zarządzania. Ma 29 lat, waga około 115 kg, wzrost 188 czyli, jak to się zwykło mówić „kawał chłopa”.

Na warszawskim Burneika Sport Festival wystartował i w sobotę, i w niedzielę. Najpierw wśród zawodowców. Jak sam mówi, popełnił wiele błędów i nie wykorzystał swoich możliwości. W efekcie – pierwszego dnia na prawą rękę w kat. + 105 kg – zajął 5. miejsce; Na prawą w open był siódmy, a na lewą ósmy.

Drugiego dnia Burneika Sport Festival czyli na „II OTWARTYM PUCHARZE POLSKI AMATORÓW - DEBIUTY 2018” pokazał się znacznie lepiej. Pierwsze miejsce w kategorii +95 kg na lewą rękę, pierwsze w open na lewą. Na prawą dwa srebra, w kategorii i w open.

Zapytałem o ulubionych zawodników armwrestlingu. Bartosz, jako zawodowy żołnierz, wymienił kanadyjskiego żołnierza czyli Devona Larratta. Poza nim ceni też Alexey Voevodę.

Natomiast z polskich zawodników Bartosz bez wahania wskazuje Sławka Głowackiego. To jego wzór, trener i właśnie jemu zawdzięcza praktycznie całą swoją wiedzę o tym sporcie.

Plany na przyszłość?

Teraz jeszcze start w Debiutach 2018 czyli na zawodach w Starym Mieście i potem już Mistrzostwa Polski 2019.

Mam wrażenie, że kategorie ciężkie w przyszłym sezonie mogą być bardzo, bardzo interesujące.

Pozdrawiam i czekamy już wszyscy na emocje, jakie przyniesie „Złoty Tur 2018”

PeSzy