Michał Kubacka: Wiem co trzeba poprawić! >>>

Michał Kubacka: Wiem co trzeba poprawić! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Brązowy medalista Mistrzostw Europy – Michał Kubacka. Kolejny uczeń szkoły nr 1 w Jabłonce, kolejny Niedźwiedź Orawy, wychowanek Kuby Janczego. Wrócił z Grecji z brązem w kategorii 65 kg, na lewą rękę, SUB JUNIOR. Kilka pytań i odpowiedzi od zawodnika, który właśnie rozpoczął międzynarodową karierę.

()

Michał - jak się zaczęło wasze rodzinne siłowanie? Kto był pierwszy?

Michał Kubacka: Ja oraz moi dwaj bracia Łukasz i Patryk trenujemy armwrestling. Jako pierwszy tym sportem zainteresował się Patryk, następnie armwrestlingiem zaraził mojego najstarszego brata Łukasza, a na końcu ja. Bodźcem były sukcesy braci. Zacząłem trenować cztery lata temu, jako jedenastolatek.

Pojawiły się sukcesy. Powiedz, jaki masz dorobek?

Michał Kubacka: Moje sukcesy zaczęły się, gdy miałem 12 lat. Moje pierwsze zawody w Katowicach - mając zaledwie 50 kilogramów, w kategorii 57 kg, wygrałem tam srebro i brąz. Następne zawody odbyły się w Szczyrku gdzie zdobyłem złoto i srebro. W 2018 pojechałem na zawody na Słowację startując w kategorii 70 kg i zdobyłem srebrny medal na rękę lewą. W tym roku zdobyłem 2 brązowe medale na Węgrzech, srebrny medal w Czechach, dwa złota w Mistrzostwach Polski, ale najwyższym sukcesem jest (na razie) zajęcie trzeciego miejsca na mistrzostwach Europy. Mam lat 15 chodzę do klasy 8 moim wychowawcą oraz wuefistą od 4 klasy jest Jakub Janczy.

Jak wyglądały twoje przygotowania do M. Europy?

Michał Kubacka: Przygotowywałem się pod okiem trenera, to on pilnował abym mógł przygotować się jak najlepiej i dać z siebie wszystko na zawodach. Lekka trema się pojawiła ale szybko mi minęła i motywowałem się do walk. Od rywali byłem szybszy, lecz niestety oni mieli mocniejsze haki.

Jakie wnioski na przyszłość masz po M. Europy?

Michał Kubacka: Myślę, że jeszcze muszę popracować nad naciskiem bocznym.

Jacy zawodnicy są dla ciebie wzorami?

Michał Kubacka: Moim wzorem wśród polskich zawodników jest Kamil Łaciak, który na zawodach ,,Orawa Armwrestling Challenge'' w Jabłonce wygrał z dużo cięższym rywalem Aleksem Kurdechą, co było dla mnie - i sądzę że nie tylko dla mnie - wielkim zaskoczeniem. Jeśli chodzi o zagranicznych zawodników to nie mam tam wzorców. Poprzez liczne afery dopingowe, dla mnie jako młodego sportowca jest to bardzo przykre.

Co jeszcze robisz poza armwrestlingiem?

Michał Kubacka: Gram w piłkę ręczną w szkolnej lidze, jako lewoskrzydłowy, rzucam prawą ręką. No i jeszcze… gram na skrzypcach. Jestem też przewodniczącym szkolnego samorządu.

Dziękuję za rozmowę i gratuluję medalu!

Michał Kubacka: Dziękuję i pozdrawiam mojego trenera i wszystkich, którzy pomogli w wyjeździe na te zawody.

PeSzy