Engin Terzi - Mistrz Świata
Opinia eksperta o ARMFIGHT

ARMFIGHT 39
20 - 08 - 2011
Saint Vlas, Bułgaria

Tomasz Szewczyk (POL) vs Stefan Lengarov (BUL)

W pierwszej rundzie Lengarov miał całkowitą kontrolę nad ręką Szewczyka. Czuł, że musi trzymać się w pobliżu stołu by móc przyłożyć większą siłę na ramię przeciwnika. Taki manewr Bułgara pomógł właśnie Szewczykowi „odzyskać” rękę, dzięki czemu wsparł swoje, już silne ramię, walką w pasach. W pasach Szewczyk był w stanie wykorzystać swoją rękę w lepszy sposób, tak by w hak pokonać przeciwnika. Lengarov mógł dalej walczyć, ale uświadomił sobie, że nie miał żadnych szans, aby wygrać i zdecydował się nie tracić siły w tak beznadziejnym położeniu.

W drugiej rundzie Lengarov podjął właściwą decyzję i bezpośrednio zaatakował rękę przeciwnika posuwając się tak daleko jak mógł i wygrał tę rundę.

W trzeciej rundzie Szewczyk zdał sobie sprawę z tego, że potrzebuje pasów by w pełni wykorzystać rękę.

W pasach walka wydawała się być pod kontrolą Lengarova mimo tego, że siła Szewczyka pomagała mu ją przetrzymać. Lengarov był wystarczająco bystry, aby utrzymać rękę Szewczyka z dala od jego ramienia i wymęczyć go delikatnym pompowaniem, w rezultacie wygrać rundę.

Czwarta runda pokazała, że Szewczyk rozegrał trzecią rundę w złej pozycji, co zaprzepaściło wszystko. Walczył, ale w tej rundzie nie miał żadnej kontroli i Lengarov wygrał ponownie.

W piątej rundzie Lengarov łatwo pokonał wyczerpanego przeciwnika.

W szóstej rundzie Szewczyk spróbował zabójczego nacisku przez nadgarstek i ramię, co zakończyło się faulem łokcia u Lengarova. Kolejna próba zakończyły się rozerwaniem. W pasach jego pierwsza próba nacisku ramieniem poskutkowała, ale Lengarov go zatrzymał, ponownie odzyskał kontrolę i wygrał pojedynek.

Reasumując: uważam, że Szewczyk jest potężnym facetem, ale jego kontrola nad ręką nie jest dostatecznie dobra, by wesprzeć siłę jego górnej części ramienia. Natomaist Lengarov jest bardzo dobrym armwrestlerem i przypomina mi Golemanova.