Language
/ Kontakt /

Chris Binnie: „Pomyślałem, że mogę być w tym dobry”. >>>

Chris Binnie: „Pomyślałem, że mogę być w tym dobry”. # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Marzył o byciu zawodowym kierowcą; ciężarówką chciał zwiedzić kraj. Został...strażnikiem więziennym. Trzeba przyznać, że życie miało co do niego zupełnie odmienne - niż on sam – plany. ()

Marzył o byciu zawodowym kierowcą; ciężarówką chciał zwiedzić kraj. Został...strażnikiem więziennym. Trzeba przyznać, że życie miało co do niego zupełnie odmienne - niż on samplany. Sport trenuje od ósmego roku życia, armwrestling już ponad ćwierć wieku, bo dokładnie 26 lat.

Siłować się zacząłem w 1988 roku, gdy jeszcze pracowałem w więzieniuwspomina Chris Binnie, amerykański armwrestler. - Tam poznałem sierżanta Joe Leonardisa, który był kulturystą i armwrestlerem. We wczesnych latach 70zdobył 5 tytułów świata. Przestałem wtedy trenować bodybuilding, a Joe polecił mi armwrestling.

Na początek Chris wybrał prawą rękę..

Nigdy wcześniej nie trenowałem pod armwrestling, tylko podnosiłem ciężary. Początki były więc bolesne -śmieje się armwrestler.

Na walki na lewą rękę Binnie zdecydował się dopiero w 1995 roku. Miał problemy z prawą.

Wtedy wygrałem pierwszy turniej i dwa lata później zacząłem trenować na poważnie, po zaproszeniu na treningi od Jasona Valewspomina Chris. - Gdy wystąpiłem w Harley Pull 2001 i pokonałem ówczesnego Mistrza Świata, Earla Wilsona pomyślałem, że mogę być w tym dobry.

Harley Pull w 2001 był pierwszym sukcesem Chrisa, chociaż zajął tam 5 miejsce. W 2002 wrócił na turniej i go wygrał. Tamtego dnia trzy razy pokonał Erica Woefela; Travis Bagent zajął wtedy 5 miejsce, tylu utalentowanych zawodników brało udział w zawodach.

Patrząc wstecz widzę siebie jako dobrego zawodnika, niezbyt technicznego, ale silnegouważa Binnie. - Po prostu zastopowały mnie kontuzje, pierwsza poważna w 1997 roku, gdy złamałem lewą rękę. Mój powód do dumy to na pewno rok 2004, gdy na Mistrzostwach Kraju były filmowane przez ESPN. Między innymi kręcono ciężką waga na lewą rękę, więc filmowano mój pojedynek z Travisem Bagentem. Nasza klasa pokazywana była ponad 100 razy w całych Stanach Zjednoczonych, dzięki temu armwrestling ponownie wrócił do mainstreamu. W 2005 PAL zaprosiło mnie do pojedynku z Aleksiejem Semerenką, ale mecz nie wypalił. Po Mistrzostwach Kraju ja, Pete Milano i James Retarides namówiliśmy Travisa Bagenta do walki z Jerrym Cadorette za 100 000$. To był początek super walk, które potem rozpowszechniły się po całych Stanach i za oceanem.

Do największych życiowych osiągnięć Chris zalicza przede wszystkim swoje dzieci: Dario, Sophie-Rose i Jamesa, który narodzi się w kwietniu tego roku.

W przyszłości widzę się niższym, niż bym chciał byłśmieje się armwrestler. - Ale mówmy serio. Po przerwie od 20092013 nadal czuję się silny, jednak zmądrzałem przy stole i w siłowni, czego może nie pokazałem na zeszłorocznym Nemiroffie. W tym roku chcę unikać kontuzji, więcej walczyć i wrócić na Nemiroff by pokazać, że moje miejsce jest na podium zwycięzców.

 


Iza Małkowska

archiwum >>>

Language