Language
/ Kontakt /

D BARTOSIEWICZ W PRZYGOTOWANIACH DO EURO LIGI >>>

D BARTOSIEWICZ W PRZYGOTOWANIACH DO EURO LIGI # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

()

Od kliku dni choszczeński zawodnik Dawid Bartosiewicz z Klubu Złoty Orzeł Choszczno podjął treningi w gdyńskim Klubie Zloty Tur i jak sam powiedział: „… zależy mi bardzo na dobrym przygotowaniu fizycznym do tegorocznej Europejskiej Ligi Armwrestlingu 2009”. Do tej pory trening Dawida głównie oparty był na sparing-partnerze. Natomiast po ostatnich jego startach na Mistrzostwach Polski – Żary 2009 postanowił nabrać wagi startowej, by jak sam powiedział: „.... przy większej wadze śmiało mógłbym walczyć o najwyższy stopień podium”.

Po bezpośrednich obserwacjach jego gościnnych treningów w Gdyni widać, że Dawid ma kilka słabych punktów, nad które musi poprawić. Oczywiście nie będziemy tutaj wskazywać tych błędów, ale z całą pewnością musi nad nimi ciężko popracować, by wygrać całą rywalizację w kategorii do 86 kg.

„Po obserwacjach oraz rozmowie z Dawidem Bartosiewiczem mogę stwierdzić, że do pierwszej jego sześciorundowej walki z Aleh Matskevich z Białorusi ważyć będzie 80-82 kg, a jego siła znacznie się zwiększy.

Taki materiał genetyczny, jaki posiada Dawid to wielka przyszłość polskiego Armwrestlingu. Widzę, jakie błędy treningowe popełniał wcześniej i wiem, że jak zacznie trenować nieco inaczej, to przy wadze 82 kg może śmiało walczyć z najlepszą, światową czołówką. A nawet na najbliższym Pucharze Polski wygrać kategorię Open ręki prawej’ – powiedział nam Prezydent FAP i Prezes Złotego Tura Igor Mazurenko.

Może nie wszyscy pamiętają, ale przypominamy wam, że Dawid nie tak dawno miał poważne kontuzje, zarówno ręki lewej, jak i prawej, zakończonej licznymi operacjami łokcia. A jak na dzień dzisiejszy swoje kontuzje postrzega Dawid Bartosiewicz?

„Wszystkie moje kontuzje już się zagoiły i zrehabilitowały. Nawet jest lepiej niż było. Nie odczuwam już bólu, tak jak to było wcześniej. Jedyny ból jaki odczuwam, to jest po ciężkich treningach. Ale to nawet nie ból, tylko zmęczenie rąk. Sam fakt, że trzy dni po Mistrzostwach Polski mogłem wznowić swoje treningi daje obraz całej sytuacji. Po prostu czuje się świetnie”.

Pozostaje nam tylko i wyłącznie życzyć powodzenia naszemu zawodnikowi z Choszczna.

Skomentuj artykuł na: http://www.sfd.pl/ w dziale armwrestlingu. 

archiwum >>>

Language