Jak powiedział Farad bardzo chce się zmierzyć z Sergiyem Tokarev z Ukrainy (z którym przegrał w walce o złoto na Mistrzostwach Europy w Moskwie) oraz z Genadim Kvikvinia z Gruzji. Krótko mówiąc z najsilniejszymi zawodnikami, którzy przybędą na tegoroczny Puchar Świata Zawodowców. W dalszej rozmowie telefonicznej był też pełen podziwu dla Grzegorza Nowaka z Polski, z którym co prawda wygrał na Mistrzostwach Europy w Moskwie, ale jak sam stwierdził jest godnym rywalem do bezpośrednich starć przy stole. Swoją drogą ciekawe, czy Faradowi uda się spotkać z tymi wszystkimi zawodnikami przy armwrestlingowym stole tegorocznego Pucharu Świata Zawodowców – Nemiroff World Cup 2010 w Sopocie. Z całą pewnością zapowiadają się ciekawe pojedynki, które warto zobaczyć na żywo w Sopockim Hotelu Sheraton lub w transmisji na www.ArmBets.tv lub N Sport.