W tej – nowej – kategorii będą walczyć między innymi dwaj bardzo znani zawodnicy. Pierwszy z nich - „bywalec” Pucharu Świata Krasimir Kostadinov. Zazwyczaj startował w kategorii 95 kg. Jednak coraz ciężej jest mu robić wagę. Dlatego właśnie kategoria 105 jest dla niego bardzo dobra.

Krasi zawsze na Pucharze miał niefarty. Nie zdołał wygrać kategorii, nie mówiąc już i OPEN.

Fakt, że konkurować z Denisem Tsyplenkovem czy Andrey Pushkarem nie jest łatwo.

Teraz wychodzi na to, że może wystąpić w kategorii, która jest dla niego „naturalna”. Ale, czy w tym roku będzie łatwiej?

Do tej samej kategorii wagowej zgłosił się Vitaly Laletin – mistrz świata z Rosji, który zadebiutuje na Pucharze „Złotego Tura”. Vitaly Laletin bywał zapraszany na Tura, ale on jest bardzo wysoki i nie było niemożliwe, żeby zbił wagę do 95 kg. Rosjanin z trudem „mieścił się” w stówie. Ale – do kategorii +95 – to po prostu był za lekki.

Teraz, nareszcie tacy jak on – mają odpowiednią dla siebie kategorię wagową. Właśnie Vitaly może być teraz typowany na nowego – pierwszego faworyta wagi 105 kg.

Vitaly Laletin zazwyczaj walczy górą, ale w jego arsenale technik jest też i hak. Wygląda na to, że jego budowa wprost sprawia, że może wygrać w Polsce. Tym bardziej jak się spojrzy na jego wyniki w M. Świata.

Co o szansach tego zawodnika sądzi jego dobry przyjaciel Dmitry Silaev?

„Nie będzie lekko! Ale wygra! Od dawna nie był w tak dobrej dyspozycji i na lewą, na prawą rękę.

Będzie mu kibicować cała Syberia! Moim zdaniem nawet Krasi nie zdoła „zakręcić” naszym twardzielem. Ale, może też być tak, że obaj – Vitaly i Krasimir „poobijają się” w eliminacjach, a ktoś chytry, wytrzymalszy – będzie na nich czekał. Tak najlepiej to byłoby zobaczyć ich na pojedynku sześć rund Armfight.”

Wygląda na to, że w nowej kategorii pierwszymi i nowymi którzy powalczą o Mistrza będą Krasimir i Vitaly.

Jak to się wszystko ułoży? Już za chwilę się dowiemy!