14 kwietnia 2007 roku w Bydgoszczy odbyły się po raz pierwszy "Otwarte Mistrzostwa Bydgoszczy w Siłowaniu na Ręce". Organizatorem był oczywiście rodzimy klub - UKS Złoty Niedźwiedź Bydgoszcz z Andrzejem Skórą i Maciejem Stelmaszczykiem na czele. W zawodach wzięło udział 62 zawodników z 13 klubów. W tej grupie siłaczy na ręce znalazło się kilku zawodników z lokalnego klubu sportowego KS Gwiazda jak i kilku niezrzeszonych. Jednak nie mieli oni większego udziału w tej imprezie (KS Gwiazda zajęła ostatnie miejsce drużynowo nie zdobywając żadnego punktu).

W kategorii kobiet wystartowało 5 dziewcząt z 4 klubów. Tutaj nie było żadnej niespodzianki. Po bezproblemowych eliminacjach w finale spotkały się Małgorzata Ostrowska ze Strzegomia oraz Aleksandra Lewandowska z Gdyni, gdzie w rezultacie złoty medal wywalczyła zawodniczka klubu Ostry Strzegom.

Walki zawodników o których należy także powiedzieć na samym początku, czyli zawodników z kategorii Masters także nie przyniosły niespodzianek. Pierwsze miejsce po kilku spokojnych i kontrolowanych walkach zdobył Andrzej Głąbała z Gdyni. Zaraz za nim uplasował się co raz silniejszy - Konstanty Królik z Piaseczna.

W kategoriach seniorskich można powiedzieć, że było dość ciekawie. Fakt faktem kategoria do 63kg nie była zbyt mocno obstawiona (3 zawodników) i zakończyła się bardzo szybko. Jednakże dalsze kategorie były już silniejsze.

W kat. do 70kg bezapelacyjnym mistrzem został Marcin Judasz z Jaworzna. Drugie miejsce zajął jego klubowy kolega - Kamil Krupa.

W kolejnej rozgrywanej kategorii - kat. do 78kg najsilniejszym i jednocześnie najszybszym zawodnikiem mistrzostw został po raz kolejny Piotr Bartosiewicz. Przepaść jaka powstała pomiędzy nim a jego rywalami z zawodów na zawody zwiększa się z zastraszającą szybkością. Jeszcze niedawno Daniel Gajda z Gdyni (w Bydgoszczy był na 2-gim miejscu) skutecznie stawiał mu opór. Tego dnia jednak nikt nie był w stanie zatrzymać niesamowitej siły zawodnika z Choszczna. Trzeba jeszcze dodać, iż była to najliczniej obsadzona kategoria wagowa tych mistrzostw.

W kategorii do 86kg mieliśmy miłą niespodziankę. Do niedawna tą kategorię kontrolował Chrystian Rieger z Gdyni. I tym razem aż do finałów widać było jego ogromną siłę i bardzo dobre przygotowanie szybkościowe. Jednak finał z klubowym rywalem - Michałem Kapłanem był miłym zaskoczeniem. Chrystian Rieger dotarł do finału bez porażki. Michał Kapłan w pierwszej rundzie uległ zawodnikowi lokalnego klubu z Bydgoszczy - Grzegorzowi Lasota. Jednak jak na prawdziwego armwrestlera przystało Michał zemścił się na Grzegorzu w rundzie eliminacyjnej do półfinału.

W ten sposób dwaj zawodnicy z Gdyni walczyli już w finale między sobą. Nie wiem, czy tak się umówili, czy jednak Michał był tego dnia w tak niesamowitej formie, ale udowodnił zgromadzonej publiczności, że można zdobyć złoty medal przegrywając jedną walkę na samym początku zawodów. Michał pokonał Chrystiana Riegera po raz pierwszy tego dnia. Za kilkanaście sekund zawodnicy rozegrali drugi finał i drugi raz okazało się że Chrystian nie ma z Michałem szans.

Kategoria 95kg została opanowana przez 2 zawodników - Mariusza Grochwskiego z Jaworzna oraz Bartosza Raczyńskiego z Choszczna. Ten drugi w finale znalazł się bez porażki. Mariusz przegrał w drugiej rundzie z zawodnikiem Złotego Niedźwiedzia - Bartłomiejem Regalskim. Finał zapowiadał bezproblemową wygraną Bartosza Raczyńskiego. Jednak doświadczenie Mariusza tego dnia pomogło mu zdobyć złoty medal. Mariusz Grochowski dwukrotnie pokonał zawodnika Złotego Orła i to on otrzymał z rąk organizatorów złoto.

Najcięższa kategoria tego dnia, kategoria powyżej 95kg została rozegrana na samym końcu. Już podczas zapisów domyślano się, że Lucjan Fudała z Jaworzna (który właśnie w tej kategorii postanowił walczyć) zdobędzie tutaj mistrzostwo. I tak się też stało. Pod nieobecność Sławomira Głowackiego - bezapelacyjnego mistrza kategorii najcięższej - Lucjan Fudała nie miał dla siebie przeciwnika. Złoto pojechało do Jaworzna.

Na zakończenie zawodów rozegrana została także kategoria Open Mężczyzn, w której prawo startu posiadali wszyscy zgłoszeni wcześniej w zawodach armwrestlerzy. Tutaj najlepszym drugi raz okazał się Lucjan Fudała, który w finale pokonał niesamowicie szybkiego Piotra Bartosiewicza. Trzecie miejsce w kategorii Open niespodziewanie zdobył Chrystian Rieger. Pokonał on zmęczonego długą walką Mariusza Grochwskiego.

Wyniki drużynowe, które podane zostały zaraz po zakończeniu kategorii Open pokazały, że najsilniejszym klubem tego dnia został klub Tytan Jaworzno. Drugie miejsce ze stratą 4 punktów zajął klub z Bydgoszczy - Złoty Niedźwiedź. Trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej zajął Złoty Tur Gdynia.

Na sam koniec chciałbym serdecznie pogratulować zajęcia drugiego miejsca zawodnikowi Złotego Niedźwiedzia Bydgoszcz - Maciejowi Gralakowi. Ten zawodnik dysponuje niesamowitą siłą i wolą walki. Mimo, iż na co dzień startuje w kategorii niepełnosprawnych, bez kłopotów radził sobie tego dnia w walkach w kategorii seniorów. Brawo!

Organizatorom I Otwartych Mistrzostw Bydgoszczy jeszcze raz gratuluję organizacji tych Mistrzostw. Mamy nadzieję, że coroczny turniej Bydgoszczy na stałe wpisze się w kalendarz imprez Polskiego Siłowania Na Ręce. Życzymy powodzenia i zapraszamy wszystkich za rok.