Ostatnio z różnymi propozycjami po prawy portalu, piszą do mnie czytelnicy armpower.net. Padają przeróżne pomysły i propozycje, dotyczące nawet internetowej transmisji radiowej, materiałów multimedialnych, filmów i zdjęć. Jakby banalnie to nie wyglądało, jednak zdecydowałem zapytać się czytelników armpower.net co o tym sądzą.

W Stanach Zjednoczonych kanały radiowe są dość popularne. Dzięki radio wielu mieszkańców poznaje najnowsze wiadomości i słucha rozrywkowych audycji. Czasopisma, gazety i inne publikacje tworzą globalną i potężną bazę danych wiadomości online, z której większość mieszkańców świata czerpie informacje. Bardzo popularne są filmy i programy telewizyjne. Lecz skąd informacje wolą czerpać czytelnicy, sportowcy i miłośnicy armwrestlingu?

Oksana, 34 lata, wykładowca na uniwersytecie, żona armwrestlera:

Wszystkie trzy formy przekazywania informacji są ważne i istotne, lecz ja osobiście wolę tekst. Wideo zmusza do skupienia nad obrazem, audio do słuchania. Jedynie tekst daje spokój. Wizualizacja odbywa się w naszej głowie wraz z wyobraźnią, więc informacje są lepiej przyswajane, a niezrozumiały tekst zawsze można przeczytać na nowo.

Innakientij, 38 lat, konsultant w sklepie z narzędziami, armwrestler:

Nie mogę powiedzieć, że któryś z tych trzech punktów jest dla mnie ważniejszy. Lubię oglądać telewizję i czytać gazety, a czasami słuchać radia. Te trzy formy przekazu są ze sobą powiązane, komplementarne, interesujące zarówno oddzielnie, jak i łącznie. Jednak wydarzenia z armwrestlingu najbardziej lubią oglądać na video. Ostatnio ze sporym powodzeniem odnajdywały się transmisje dużych imprez armwrestlingowych. Wszystko pięknie i ładnie, ale chciałbym, aby w Internecie puszczano także transmisje z małych imprez.

Olga, 24 lata, studentka, nowicjusz w armwtestlingu:

Audio to przeszłość, ten sposób odbioru natychmiast wyrzucam z listy. Jedyne gdzie się przydaje, to w samochodzie. Tekst to też przestarzała forma przekazu. Czasami natomiast jest przydatny, gdy obraz jest niewyraźny, a komentator nadgorliwy. W takich przypadkach ratują wiadomości tekstowe. Myślę jednak, że na pierwszej pozycji warto postawić video. Osobiście dla mnie to najbardziej odpowiedni przekaz, lepszy niż niewyraźny opis dźwiękowy lub tekstowy. Znamiennym przykładem są materiały treningowe z armwrestlingu, trudne do wyjaśnienia w słowach i do pojmowania, zwłaszcza, jeśli nie ma się doświadczenia sportowego. Film to najbardziej odpowiednia forma, zwłaszcza dla takiego rodzaju informacji.

Nikita, 21 lat, programista, czasami na prośbę przyjaciół umieszcza w Internecie filmiki na temat siłowania:

Tekst, wideo, audio - to jest moja lista "TOP" od najlepszego do najgorszego. Jestem pewien, że odpowiedź nie wymaga uzasadnienia, bo wszystko jest jasne.

Olesya, 19, freelancer, nowa osoba w siłowaniu:

Uwielbiam czytać i oglądać, ale nie lubię słuchać. Wybierając tekst albo video należy zwrócić uwagę na drugą opcję. Chociaż w pracy mam do czynienia z tekstami, to w wolnym czasie wolę odbierać informację z video. Tak jest wygodne. Można patrzeć na osobę i jednocześnie ją słyszeć.

Andrzej, 43 lata, biznesmen, kiedyś próbował sił w armwrestlingu:

Jeśli, za przeproszeniem, jesteś głupi, to oglądaj video - tam wszystko jest jasne. Jeśli jesteś chociaż trochę mądrzejszy, słuchaj dźwięku - nie trzeba się przy nim wysilać. Jeżeli masz głowę na karku, to czytaj tekst. A jeśli umiesz analizować, to zawsze pamiętaj, że wszelkie informacje są z nutką autora. Bądź w stanie ja zauważyć, pomyśl nad nią. Nie trzeba zgadzać się z myślami i argumentami autora, warto mieć własne zdanie. Dlatego czytaj tylko samą wiadomość (z różnych źródeł), natomiast nie bądź uzależniony od myśli autora, nawet jeśli jest to informacja treningów od gwiazd! Może to być działanie taktyczne, aby rywalom przekazać błędne informacje, dla siebie zachowując tajemnice i w ten sposób być lepszym.

Artur Grigorian