No to się porobiło! Napisałem kilka pytań i wysłałem do Johna. Zacząłem od pytania o zdrowie, jakżeby inaczej.

No i tu się okazało!

Cześć John, czy jesteś już w pełni zdrowy? Na pewno szykujesz się, żeby zamieszać w stolicy Rosji?

John Brzenk: Wiesz, co Piotr? Jestem na wakacjach, na Alasce. Przykro mi, ale nie jestem w pełni zdrów, chodzi o moje ramię.

Matko Jedyna! Jeszcze odczuwasz bóle?

John: Tak, jeszcze mnie boli i do tego jest słabe.

A Moskwa?

John: Nie ma sensu jechać w takim stanie do Moskwy.

No to Rosjanie i Ukraińcy odetchną! Jak spędziłeś czas po zawodach w Vegas?

John: Zacząłem trenować z Toddem Hutchingsem i zawodnikami z grupy Utah, jak tylko wróciliśmy z Vegas. Razem z Toddem szykujemy się solidnie do następnych zawodów PAL w Vegas.

Co sądzisz o występie Amerykanów i Kanadyjczyka na tych zawodach?

John: Ciężcy z Ameryki Północnej są świetni i sądzę, że czasami niedoceniani. Powalczyli znakomicie w Vegas.

Pozostaje mi tylko jeszcze raz życzyć tobie powrotu do pełnego zdrowia.

John: Mam nadzieję, że będę silniejszy na PAL Vendettę w Vegas, w grudniu, albo też i na NEMIROFF WORLD CUP.

Zatem tradycyjnie czekamy w Warszawie!

John: Do zobaczenia na lotnisku (jak zwykle).

PeSzy