Language
/ Kontakt /

Lekcja z Johnem! >>>

Lekcja z Johnem! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Lekcja armwrestlingu. Nauczyciel – John „Legenda” Brzenk. Jeśli już obejrzeliście ten film to… oglądnijcie jeszcze raz i jeszcze raz. ()

Lekcja armwrestlingu. Nauczyciel – John „Legenda” Brzenk. Jeśli już obejrzeliście ten film to… oglądnijcie jeszcze raz i jeszcze raz.

Film, relację z pobytu w domu Johna – zrobił Andrei Sharkov. Zawodnik, trener, dziennikarz. Zrobił doskonale! Gratulacje za całą wyprawę i dzięki za te wszystkie informacje, które do Johna uzyskał. Film powstał dla „Żelaznego rankingu” (ЖЕЛЕЗНY РЕЙТИНГ).

Patrzcie na film. Narracja jest po rosyjsku, ale obraz mówi więcej, niż słowa.


 

Legendarni sportowcy nie zawsze są tak skromni, jak John Brzenk. On – jednocześnie – nie ma tajemnic i ma tajemnice:-) Przecież tyle osób widziało jego treningi, a nikt tak naprawdę nie wie, na czym polega sekret Mistrza.

Muszę się przy okazji pochwalić, że znam Johna od jego pierwszej wizyty w Polsce na Turnieju Złoty Tur. Było to tak dawno temu, że nie mogę sobie przypomnieć daty:-)

Oczywiście – za każdym pobytem - „dopadaliśmy” Mistrza i pytali o wszystko, co wiąże się z armwrestlingiem i treningami.

John zawsze odpowiadał wyczerpująco, ale… No właśnie! Zawsze pytający zostawali z poczuciem wielkiego zdziwienia, że to… tylko tyle..?

John – pytany o formy i techniki treningu mówił:

„Jeśli chcesz być dobry w siłowaniu się na ręce – to siłuj się na ręce… ”

Jednym słowem – nie pływaj, nie biegaj, nie dźwigaj – tylko siłuj się na ręce!

Tak, w skrócie można określić przesłanie treningowe Johna. Jak bardzo kontrastuje to z treningiem wielu innych zawodników, którzy właśnie biegają, pływają, uprawiają crossfit lub nie wymawiając – jak Mariusz:-) wspinają się po wysokich górach, lub (też nie wymawiając:-) jeżdżą na motocyklu.

Gdzie jest racja? Gdzie jest „klucz”?

Klucz do dobrego treningu…

Patrzcie i słuchajcie Mistrza! Ale też pamiętajcie, że ON jest jeden, jedyny, nie do podrobienia!

Szanowni Czytelnicy!

Nie mam jednego sposobu na mistrzostwo, ale ośmielę się poradzić Wam tylko jedno.

Zawsze stawiajcie sobie pytania:

„W jakim celu wykonuję ten akurat trening?”

„Jak mogę obiektywnie zmierzyć swoje postępy?”

Wiem, niestety, że wielu młodych sportowców tego nie robi.

Pozdrawiam!

PeSzy

archiwum >>>

Language