Language
/ Kontakt /

Lista przydatnych rzeczy według Siergeja Tokarewa >>>

Lista przydatnych rzeczy według Siergeja Tokarewa # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Wyjaśniamy na czym polega intryga poprzedniego artykułu- rankingu. ()

W pierwszym artykule na ten temat zaprezentowaliśmy subiektywne zdanie początkującego zawodnika. Teraz swoimi myślami dzieli  się z nami sportowiec i trener - Sergey Tokarew.

Zacznijmy od tego, że armrestler – przebiśnieg, to jest niezrozumiałe stwierdzenie. Wyobraźnia pokazuje obraz człowieka w futrze, kiedy wychodzi ze śniegu, a jego oczy nerwowo szukają czegoś (zapewne dobrego trenera). Do potrzeb na jego przeobrażenie stworzyłem listę :
1 . Ręce - to w armwrestlingu  priorytet, bez nich nic nie da się zrobić.
2 . Głowa i/lub trener (w zależności od umiejętności ). Na każdej siłowni jest wystarczająco kumatych osób, natomiast żaden nie zna twojego ciała lepiej, niż ty. Pierwszym zadaniem trenera jest nauczyć twoją głowę współpracować  z rękoma.
Stale mam do czynienia z sytuacja, kiedy przychodzą do mnie trenujące osoby z wagą 40-50 kg i mają problem z prawidłowym wykonaniem ćwiczenia z wagą 5 kilogramów.
3 . Motywacja -  to jest rdzeń, bez którego nie ma co robić w siłowni.

To turbina, która doprowadzi cię do pierwszego miejsca, o ile oczywiście nie będziecie hamować (śmiech).
4 . Długopis i notatnik – rzeczy, które są bardzo ważne na początku. Życie narzuca pewne reguły;  sportowcy wyższej rangi trenują na podstawie "intuicji", która wnosi element kreatywności do treningu i bardziej odpowiada stanowi organizmu w danym momencie.
5 . Żelazo – rzeczywiście ostatni element na liście, bo mając chęci nie trzeba uczęszczać do siłowni, żeby się popisać. Wiadro z piaskiem przez ramię nie mniej skutecznie działa, niż ciężary na siłowni; potwierdzone złotem na Mistrzostwach Europy. (śmiech)
Okazuje się, że nie wszystko stracone! Moja lista jest podobna do listy Sergieja Tokarewa!
Podsumowując, pragnę zauważyć: jeśli jesteście w armwrestlingu od niedawna, to warto wczuć się w  potrzeby własnego ciała. Następnie - słuchać trenera, zapoznawać  się z różnymi materiałami, ale zawsze myśleć o tym, jak twój organizm zareaguje.
Jak w każdym innym sporcie, ważna jest jakość, a nie ilość.
 

Anastazja Kisilyova

archiwum >>>

Language