Maxim, powiedz mi, jaką technikę preferujesz?

Moja główna technika walki to hak i ruch boczny. Mam do tego akurat bardzo dobre predyspozycje fizyczne, stosunkowo krótkie przedramiona (przed armwrestlingiem uprawiałem trójbój siłowy, aż dotarłem na KMS) oraz fakt, że kocham "zacięte" walki pełne adrenaliny. Takie nieczęsto można zobaczyć wśród zawodników walczących górą. W rzadkich przypadkach, jeśli czuje, że mam wygodnie chwyconego przeciwnika, mogę zaryzykować aby uderzyć górą, ale podczas ważnych walk staram się nie eksperymentować.

Jakie ćwiczenia stosować, aby osiągnąć mistrzowską formę?

Za najlepszy trening uważam sparingi przy stole. Trenuję 5-6 dni w dziesięciodniowym cyklu. Trening rozbijam na kilka etapów: hak, przedramię, nadgarstek i ruch boczny. Na 2 miesiące przed zawodami robię głównie podstawy, wytrzymałość i maksymalne ciężary.
Za najlepsze treningi uważam walki przy stole, aby udoskonalić technikę.

Lubię też ćwiczenia z górnym blokiem, a następnie kilka ćwiczeń na palce dlatego, że przed niektórymi walczącymi górą ciężko się bronić. Robię kilka ruchów na pronator, a następnie przechodzę na bloczki.

Jak regenerujesz się po sparingach i w trakcie zawodów?

Bardzo ważnym etapem w trakcie treningów, jak i zawodów jest regeneracja. Poważnie podchodzę do stanu własnego organizmu tak, aby go nie przeciążać. Uważam, że łatwiej zapobiegać kontuzji, niż później ją leczyć. Wspominam soje początki w armwrestlingu, kiedy miałem sporo entuzjazmu i zapału, a mało doświadczenia. Przez to miałem sporo nieprzyjemnych nadwyrężeń i kontuzji. Bardziej doświadczeni koledzy proponowali mi, abym dodatkowo brał odżywki na wzmocnienie stawów i ścięgien. Dużo pomagała mi praca z małymi ciężarkami i gumowymi elementami. Obecnie, już od bardzo dawna nie mam żadnych kontuzji, stale biorę kolagen, glukozaminę i żelatynę. Przed samymi zawodami, kiedy mam maksymalne obciążenia, dodatkowo biorę kompleks witamin oraz wapno.

Anastasia Kisilyova