Najlepszy irański armwrestler o World Armwrestling League i marzeniu wystartowania na A1. ()
Zająłeś 1 miejsce w World Armwrestling League na prawą rękę. Jak przygotowałeś się do tych walk?
Zacząłem trenować po X Man w Paryżu, intensywnie i regularnie, z myślą o Litwie. Ale przed startem na Litwie otrzymałem zaproszenie na światową ligę i stwierdziłem, że jest ono ważniejsze od MŚ. Zrezygnowałem z Litwy i wszedłem do Ligi. Pomimo kontuzji w lewej ręce zająłem na nią 5 miejsce, a na prawą, na którą się specjalizuję, zająłem pierwsze.
Kto był dla ciebie najtrudniejszym przeciwnikiem?
Wszyscy byli twardzi i dobrzy, ale dla mnie najtwardszym był Tsvetkov z Bułgarii, jako jedyny mnie pokonał.
Choć jeśli przyjrzysz się filmom, popełnił faul - podniósł lekko łokieć.
Dlaczego on był najtrudniejszy?
Bo jego technika była lepsza od innych.
Czy jest na świecie ktoś, z kimś bardzo chciałbyś walczyć?
Chciałbym powalczyć z Dave'm Chaffee, postaram się o tę walkę wkrótce.
Masz jakieś plany co do zawodów w najbliższej przyszłości?
Mam plan na mecz w Chorwacji i chcę dostać się do A1 2015.
Jakieś rady dla początkujących armwrestlerów?
Pamiętajcie, że ostatecznie wszystko jest w rękach Boga. Wam pozostaje tylko ciężko trenować, a wszystko jest możliwe. Życzę także nam wszystkim, by armwrestling został sportem olimpijskim.
im
archiwum >>>
Devon Larratt vs Andrey Pushkar - video
Armwrestling w Soczi
Anna Mazurenko o kontroli dopingowej
Kryzys WAF. Pieniądze