Language
/ Kontakt /

NAJLEPSZY POJEDYNEK MP 2009 >>>

NAJLEPSZY POJEDYNEK MP 2009 # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

()

Choć na tegorocznych „IX Mistrzostwach Polski” w Żarach godnych uwagi pojedynków było wiele, to na miano najlepszego, najdłuższego i najbardziej technicznego pojedynku zasługuje starcie Tomasza Szewczyka z Arturem Olbrysiem w kategorii do 80 kg lewej reki senior.

Takie show w  wykonaniu tych dwóch zawodników zawdzięczamy nie tylko samemu Tomkowi i Arturowi, ale także błędom sędziowskim. Ich pojedynek trwał prawie 30 minut i toczył się w kilku etapach. W pierwszej fazie Artur mając silniejszy nadgarstek przełamał nadgarstek lewej ręki Tomka i nastąpiło rozerwanie. Następnie zawodnicy nie mogli dość długo się ustawić. Potem po kolei dostawali fule. Zamiana sędziów. Dalsze ustawianie i walka. Błąd sędziego pomocniczego – Moniki Czerwonki. Znów zmiana sędziów i kolejne ustawianie i długie starcie. W końcowej fazie walki z mocno odchylonym nadgarstkiem Tomek szewczyk przejął inicjatywę i zaatakował Artura, skręcając nadgarstek do wewnątrz. Walcząc w hak popełnił błąd i dostał drugi faul. W rezultacie wielkim zwycięzcą został więc Artur Olbryś z Braniewa reprezentujący barwy klubu Gladiator Ostróda. Biorąc pod uwagę fakt, że Artur do startów powrócił po ponad trzyletniej przerwie, to jego występ można zaliczyć do bardzo udanych. W przypadku Tomka natomiast musi trochę popracować jeszcze nad swoją lewicą, przynajmniej w nadgarstku.

„Po bardzo ciężkim pojedynku zawodnicy na tyle byli wyczerpani, że ich ręce nie były w stanie dalej rywalizować. Ale z całą pewnością ich pojedynek na stałe zapisał się na kartach historii rywalizacji Mistrzostw Polski. Zostali swoistymi bohaterami tegorocznej, krajowej rywalizacji w Żarach’" - powiedział po walce bezpośredni obserwator – Igor Mazurenko. „Tak długi pojedynek jak w wykonaniu Artura i Tomka widziałem ostatnim razem na Mistrzostwach Europy – Litwa 2001. Wtedy dwóch zawodników, zresztą też w kategorii do 80 kg: Tsoriev Dzambolat z Rosji oraz Niyazi Kurt z Turcji w podobnych okolicznościach walczyli w hak. Po ich bezpośrednim starciu, będąc faworytami tej kategorii w klasyfikacji generalnej uplasowali się na 11 i 12 miejscu” – powiedział dalej Igor Mazurenko.


A jak sam mówi o swojej walce Tomasz Szewczyk:

„Walka z Arturem Olbrysiem bez wątpienia zapadnie mi głęboko w pamięci jako mój najdłuższy, najbardziej męczący i zarazem kontrowersyjny pojedynek. Walka, a raczej walki toczyły się w każdej możliwej pozycji i technice. Faule, rozerwania, ustawienia sędziowskie, paski, błędy sędziów – było dosłownie wszystko. Na pół godziny zblokowaliśmy stół numer 3 i walczyliśmy o honor! Obaj byliśmy świadomi tego, że walka ta była tak wyczerpująca, że uniemożliwiała wygranemu dalszą rywalizację. Świeżo upieczona sędzina popełniła ogromny błąd przerywając walkę i uznając jej koniec, co nas obu zmusiło do kolejnych ustawień i niestety marnowania sił. Sędzia główny w emocjach również popełnił błąd wypowiadając komendę „stop” po chwilowej utracie kontaktu mojej dłoni z rączką stołu (jak wiadomo to ostrzeżenie bez przerywania walki) – to również spowodowało wznowienie pojedynku i narastające zmęczenie rąk. Wiem, że gdybym zamiast startować w tym roku w Czechach, Anglii i USA zajął się systematycznym treningiem mój wynik były lepszy, ale takie są uroki sportu. Wygrał Artur. Korzystając z okazji chciałbym bardzo mocno podziękować mojemu sponsorowi: firmie AW Wiśniowski -producentowi bram i ogrodzeń, za pomoc finansową w wyjeździe na Arnold Classic jak również na Mistrzostwa Polski 2009”.


Skomentuj artykuł na: http://www.sfd.pl/ w dziale armwrestlingu.

archiwum >>>

Language