ARMFIGHT 39
20 – 08 - 2011 rok
Saint Vlas, Bułgaria

Igor Mazurenko – Promotor PAL
Opinia eksperta o ARMFIGHT

Tomasz Szewczyk (POL) vs Stefan Lengarov (BUL)

Pojedynek, który przegrał Tomasz Szewczyk daje dużo do myślenia i głębokiego zastanowienia, jak najlepiej wykorzystać swój czas treningowy. Ogólnie rzecz biorąc, moim zdaniem Tomek siłowo był przygotowany dobrze, a nawet bardzo dobrze. Od dawna ma jednak jeden problem – jego ręce wystarczają na maksymalnie 1, 2 pojedynki. Tak było i tym razem w Bułgarii. Tomek nie obliczył resurs swoich możliwości wytrzymałościowych i już w pierwszej rundzie zamiast się rozerwać i walczyć w paskach poszedł na całość. Zaczął walczyć otwartą ręką, wykorzystując przy tym 100% swojego zapasu sił i energii. Odnoszę takie wrażenie - co jak na dłoni widać było w Bułgarii, że podczas treningu Tomek nie zwraca uwagi na takie pojęcie jak wytrzymałość. Jak sam Tomek powiedział trening rozpisany przez samego Rustama Babyaeva z Ukrainy poskutkował w sile. Czego niestety nie można powiedzieć o wytrzymałości. To jest klasyczny przykład, kiedy dosłownie naśladujemy kogoś.

Tą drogę kariery, którą przeszedł Rustam, nie koniecznie może powielić inny zawodnik. W tym przypadku na rozwój wytrzymałości Tomek poświęcił za mało czasu, bądź nie poprawnie wykonał trening przygotowawczy.

W pierwszej rundzie walcząc górą szybszym na starcie był Stefan Lengarov. Co prawda Tomkowi trochę zabrakło nacisku bocznego, ale nie to było przyczyną przegranej. Zabójczy dla niego był czas (ok. 20 sekund walki na maxa), który poświęcił na wygranie pojedynku. Walcząc w 2 i 3 rundzie widać było, że zmęczenie dawało o osobie znać. I nawet związana ręka w paski niestety już odmawiała posłuszeństwa. Ręka Tomka była tak twarda, że w ostatniej rundzie nie miał możliwości nawet utrzymać rękę przeciwnika.

Po walce spędziłem z nim kilka godzin, omawiając co się stało na stole i doszliśmy do jednego, tego samego wniosku: jak najszybciej trzeba zmienić treningi pod styl i technikę walki Tomka oraz jego warunki genetyczne. W przeciwnym wypadku w przyszłości Tomka walki zawsze mogą wyglądać tak. jak podczas Vendetty w Bułgarii, a przeciwnikowi wystarczy w umiejętny sposób spompować rękę Tomka.