24 lutego 2007 roku w Centrum Rozrywki Gemini w Gdyni w godzinach wieczornych odbędzie się po raz pierwszy w tym roku Gala Armwrestlingu Zawodowego z udziałem mistrzów międzynarodowego formatu.

Podczas tej gali odbędą się dwa, sześciorundowe pojedynki organizacji PAL, w tym jeden o pas i tytuł Mistrza Interkontynentalnego w kategorii do 86 kg na rękę prawą.

W pierwszym, sześciorundowym pojedynku w kategorii do 86 kg na rękę lewą organizacji PAL spotkają się: Ruslan Babayev z Ukrainy vs Alexander Bulenkov z Rosji.

Pomimo, że waga startowa Alexandra Bulenkova to 78 kg, to zawodnik z Rosji postanowił dołączyć do wyścigu najlepszych z najlepszych w kategorii do 86 kg.

Zapowiada się więc bardzo wyrównane widowisko sportowe. Tym bardziej, że obaj zawodnicy są bardzo utytułowani i pewni swojej wygranej:

"w tej chwili Ruslan nie jest dla mnie żadnym przeciwnikiem - powiedział w rozmowie telefonicznej Alexander Bulenkov - a moja wygrana z tym zawodnikiem będzie prestiżowa".

Ruslan Babayev tego dnia swoją walkę zatytułował: "Krwawa Vendetta" i poświęcił ją swojemu starszemu bratu, za odebranie pasa Mistrza Świata organizacji PAL na rękę lewą w kategorii do 78 kg właśnie przez Bulenkova (było to 29 września 2006 roku w Gdyni).

"klan braci Babayev nie należy za wcześnie wypisywać z listy najsilniejszych zawodników na świecie" - powiedział nam Ruslan Babayev.

W drugim, również sześciorundowym pojedynku, również w kategorii do 86 kg na rękę prawą spotka się starszy brat Ruslana - Rustam Babayev z Ukrainy. Jego przeciwnikiem będzie równie utytułowany zawodnik z Bułgarii - Stayan Golemanov.

To starcie (podobnie jak poprzednie) zaliczyć będzie można do bardzo efektownych i emocjonujących. Tym bardziej, że będzie to pojedynek o tytuł i pas Mistrza Interkontynentalnego na rękę prawą organizacji PAL.

Krótko mówiąc, po sukcesach Ruslana i Rustama na "Nemiroff Word Cup 2006" bracia Babayev rzucili wyzwanie czołówce światowego siłowania na ręce, czego my będziemy mogli być świadkami 24 lutego br w centrum rozrywki Gemini w Gdyni. Wstęp wolny.