Language
/ Kontakt /

Złoty Tur – kat. 78 kg. >>>

Złoty Tur – kat. 78 kg. # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Walki w kategorii półśredniej zawsze są dynamiczne i „gęste”, zawsze dostarczają wielu emocji. W tym roku też tak na pewno będzie. Czego możemy się konkretnie podziewać po kategorii 78 kg na tegorocznym Złotym Turze? ()

42da93_stopka-zt-disabled.jpg

Rok 2015 – poprzedni Turniej – pamiętacie ilu było w kategorii 78 kg? Wielu! Jedna z liczniejszych kategorii. Kto w tym roku będzie w niej faworytem?

Na lewą rękę – bezwzględnie – dominował Oleg Zhokh. Ale… Ukraiński zawodnik w tym roku poszedł do kategorii wyżej. W rywalizacji na lewą rękę – wolne miejsce na szczycie!

Kto może do niego doskoczyć?

Pierwszy kandydat z Kazachstanu - Magzhan Shamiev. W ubiegłym roku był drugi. Udało mu się – w jednej walce – pokonać Olega. Wszyscy, z nim włącznie, byli bardzo tym zdziwieni. Kapitan reprezentacji Kazachstanu twierdzi, że w tym roku zobaczymy Shamieva na najwyższym stopniu podium.

Mantas Asmonas – jego rywal z 2015 roku – potwierdził udział w turnieju, więc… wtedy był trzeci w stawce… Wydaje się, że walka Shamiev vs Asmonas odbędzie się w finale kategorii 78 kg. Jeśli natomiast wpadną na siebie w eliminacjach – to też będzie walka „decydująca” o mistrzostwie.

Vladislavs Krasovskis – popatrzymy też na to nazwisko! Zawodnik z Łotwy był w ubiegłym roku na Pucharze Świata dopiero trzynasty, ale… Ale na tegorocznych M. Świata zajął 4. miejsce w juniorach i – uwaga – szóste wśród seniorów.

Dawid Bartosiewicz – zbierał się do kategorii wyższej, jednak po tegorocznym Pucharze Polski zdecydował się nadal walczyć w 78 kg. Widać – czuje się mocny!

Bogdan Ivakhnenko – na niego też warto uważać. Pokazał dobrą formę, więc też może być groźny. Do tego dojdzie Brazylijczyk Eduardo Tiete.

W walkach na prawą rękę – sprawa ma się podobnie. W 2015 do trójki weszli: Mantas Asmonas, Shynbolat Raihanov oraz David Bartosiewicz. Spodziewam się zmian na podium, a to za sprawą Krasovskisa (1. miejsce na M. Ś. Juniorów i – znów – Bogdana Ivakhnenko.

Na razie listy startowe nie są zamknięte. My tu sobie wskazujemy faworytów, a wszystko jeszcze może się zmienić…

Zapraszamy więc do oglądania relacji na armbets.tv

 

 

archiwum >>>

Language