Słoneczna miejscowość Ciechocinek w woj. kujawsko – pomorskim była gospodarzem II Mistrzostw tego województwa w siłowaniu na ręce. Wśród zieleni Parku Zdrojowego, na scenie ponad 100-letniej muszli koncertowej w ostatnią sobotę (9 lipca 2011) odbyły się zmagania armwrestlerów z całej Polski.
Do startu w 18 kategoriach wagowych zgłosiło się tego dnia ponad 60 zawodników ze wszystkich możliwych r egionów Polski. Oczywiście największą kadrą sportowców okazała się grupa Armwrestling Ciechocinek Team.
Wyjeżdżając z trójmiasta wcześnie rano obawialiśmy się o pogodę, gdyż zawody organizowane były na świeżym powietrzu. Jednak po przejechaniu kilkunastu kilometrów nasze obawy zostały rozwiane. Błękitne niebo, pełne słońce i wysoka temperatura towarzyszyły nam praktycznie do samego wieczora. Dzięki temu na miejscu zawodów przez cały dzień zgromadziła się spora rzesza fanów naszego sportu oraz ludzi, którzy siłowanie na ręce widzieli po raz pierwszy.
Około godziny 12:45 (zaraz po zakończeniu ważenia zawodników) rozpoczęliśmy zawody zaczynając od ręki lewej. Pierwsze do stołu ruszyły kategorie juniorskie. Mimo tego, że zawodników poniżej 18 roku życia było niewielu, organizatorzy postanowili nie łączyć ze sobą kategorii i rozegraliśmy wszystkie w/g planu. Najlepszymi w tych kategoriach okazali się: Mateusz Popielarczyk z Choszczna (kat. do 63kg lewa i prawa ręka), Bartek Bielecki (kat. do 78kg lewa i prawa ręka) oraz Patryk Bojanowski (kategoria powyżej 78kg lewa i prawa ręka).
Zaraz po startach młodych zawodników – do boju stanęli amatorzy w kategorii Open lewej ręki. Jak się okazało, chętnych do startu w tej kategorii było wielu. Po ogromnej ilości walk najlepszymi w tej kategorii zostali: Jan Żółciński z Warszawy (miejsce pierwsze) oraz bracia Palczewscy (Piotr na miejscu drugim oraz Roman na miejscu trzecim).
W tym samym czasie na drugim stole rozgrywane były kategorie zawodowców seniorów. Wśród wszystkich zaciekłych walk można było natrafić na wiele walk, które można zakwalifikować jako walki wieczoru. Walki pomiędzy Marcinem Skalskim a Sławkiem Głowackim (w kategorii powyżej 95kg) czy też Radka Staronia z Ostródy z Mariuszem Podgórskim (Warszawa) oraz Maciejem Stelmaszyk (Bydgoszcz) reprezentowały naprawdę wysoki poziom sportowy.
Po zakończeniu kategorii na lewą rękę organizatorzy zorganizowali mini turniej dla dzieci oraz (co było niespodzianką dla wszystkich) postanowili dodać kategorię Masters (czyli kategorię dla zawodników powyżej 40 roku życia). Spotkało się to z dużym zainteresowaniem i trzeba przyznać, że zawodnicy z tej kategorii pokazali całemu Ciechocinkowi, że armwrestling jest sportem dla każdego.
W drugiej części turnieju rozegraliśmy walki na rękę prawą gdzie swoją siłę znów udowodnili zawodnicy, którzy od wielu lat są „liderami” Polskiego siłowania na ręce.
Cały turniej zakończyły dwie najważniejsze tego dnia kategorie – kategorie zawodowców Open – lewej i prawej ręki. W obu kategoriach najsilniejszym okazał się Marcin Skalski z Warszawy, który do domu wrócił z główną nagrodą turnieju – klimatyzatorem. Jednak nie było mu łatwo zdobyć te nagrody. Największy opór i wymagania postawił mu Igor Miroshnyk pochodzący z Ukrainy. To właśnie z nim Marcin Skalski spotkał się w finałach lewej i prawej ręki. Jednak dobre przygotowanie, podpowiedzi trenera pozwoliły Marcinowi cieszyć się z nagród i tytułu najsilniejszego zawodnika Turnieju.
Podsumowując całe zawody możemy powiedzieć, że poziom polskiego siłowania na ręce rośnie z turnieju na turniej. Mimo, że w tym dniu w 2 innych miejscowościach Polski odbywały się inne zmagania – w Ciechocinku stawili się jedni z najlepszych Polskich siłaczy. Dodatkowo „załatwione” przez organizatorów słońce, które towarzyszyło nam praktycznie do końca spowodowało, że atmosfera turnieju była naprawdę gorąca. Razem z opalonymi sędziami gratulujemy Ciechocinkowi organizacji i liczymy, że za rok zobaczymy się w tym samym miejscu.
Wyniki w dziale ZAWODY naszej strony.
Chmiel