Czy Voevoda będzie na A1? >>>

Czy Voevoda będzie na A1? # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

()

 

O tym, że nasz portal www.armpower.net jest opiniotwórczy wiecie już od dawna. Musimy też, niestety, być czujni gdy w sieci pojawiają się niepotwierdzone informacje o zawodach, szczególnie dużej, międzynarodowej rangi. Właśnie taka „kaczka” pojawiła się wieczorem 24 października. Ponoć Alexey Voevoda ma wystąpić w międzynarodowym turnieju armwrestlingu. Turniej ma się odbyć w lipcu 2012, w Rosji, konkretnie w Moskwie. Nazwa imprezy – A1.

No i jak w starej anegdocie o samochodach rozdawanych za darmo na Placu Czerwonym – jest w tym ziarnko prawdy. Turniej pod nazwą A1 – faktycznie został zapowiedziany, na lipiec 2012, faktycznie – w Moskwie. Alexey Voevoda – też prawda – będzie na tym turnieju. Reszta informacji to już ściema.

 

Dziś (25 października 2011) złapaliśmy za telefon i zadzwoniliśmy do Alexeya Voevody. Oto co nam powiedział: - „Po pierwsze, mam kontrakt z rosyjską kadrą narodową, konkretnie z TEAMEM bobslejowym, który wiąże mnie przynajmniej do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi 2014. Po drugie, w kontrakcie jest zapis, który wyklucza mój udział w innych zawodach sportowych. Po trzecie, mam okropną kontuzję łokcia. Nie mogę z tego powodu wykonywać żadnych ćwiczeń na bicepsy. Mogę – na szczęście – przygotowywać się na boby, bo tam wymagany jest ruch wypychania. Kontuzja to prawdopodobnie jakiś odprysk kości, swobodnie „przemieszczającej się” w obrębie stawu łokciowego. Będzie konieczna operacja, a po niej odpowiednia rehabilitacja. Na dziś jednak siła moich bicepsów jest tak ograniczona, że dwoma rękami z trudem podnoszę to, co kiedyś dźwigałem jedną ręką. Żeby, po pomyślnej rehabilitacji, wrócić znów do poprzedniej formy, potrzebne będzie pół roku. Na turnieju A1 – faktycznie będę! Ale nie jako zawodnik. Pomagam organizatorowi, wspieram ten turniej, bo zawsze kochałem i kocham armwrestling. Pamiętajcie, że ja na bobslejach startuję, ale kocham tylko nasz sport! Na pewno będę chciał wrócić do startów w armwrestlingu, jeśli to będzie możliwe. W końcu mogę brać udział w zawodach nawet mając czterdzieści, czy więcej lat. Na razie jednak moja rola to tylko pomoc w organizacji i promowaniu zawodów A1, które uważam za bardzo ciekawą inicjatywę. To naprawdę mogą być doskonałe zawody.

Tyle Alexander Voevoda. Jego trener Kote Razmadze potwierdził, że ktoś z nim rozmawiał na temat udziału Alexandra w turnieju. Jednak on stanowczo rozwiał wszelkie sugestie rozmówcy, a nam w rozmowie telefonicznej potwierdził całkowicie stanowisko samego zainteresowanego. Alexander na dzień dzisiejszy jest reprezentantem Rosji w bobslejach i już to samo wyklucza udział w innych zawodach sportowych. Ponadto faktem jest kontuzja i jej konsekwencje. Kote Razmadze, w rozmowie z nami, wyraził zdumienie, że w świat wypuszczane są takie, niesprawdzone informacje.

 

Reasumując: Turniej będzie, informacji szukajcie na www.armpower.net

Udział Alexandra Voevody w turnieju wykluczony. A informacji o jego zdrowiu i formie szukajcie też na naszym portalu.

 

PeSzy