Lekcje Mistrza z Mistrzem
Najsławniejsi bokserzy mieli swoje „gymy”, do których jechali po natchnienie, po pracę, po podstawy, po konsultacje, do których wchodzili by poczuć zapach krwi i potu wylanego na treningach przez poprzedników i następców. Generalnie – zawodowi sportowcy często są sami. W wielu dyscyplinach, po osiągnięciu pewnego poziomu, nie ma się już kogo pytać, kogo słuchać. Czasem więc trzeba wrócić do podstaw, jak robił to Rocky przed kolejnymi pojedynkami. Znaleźć starą szafkę, stary ręcznik...
Są takie miejsca, w których Duch Sportu pomaga, tym którzy szukają jego pomocy. Jednak nie tylko miejsca. Potrzebni są też ludzie – tacy sami, jak był Mike dla Rockiego, jak wielu innych realnych trenerów, którzy widzą więcej, niż inni. Więcej nawet, niż sam doświadczony Mistrz.
W polskim boksie takie „oko” mają Fiodor Łapin, Zbigniew Raubo i Andrzej Gmitriuk. W polskim armwrestlingu tak właśnie działa Igor Mazurenko. Siedząc na widowni Pucharu Świata – dowiedział się o zawodniku więcej, niż on sam wie o sobie. Wypatrzył wszystkie „wady” – choć w przypadku Andreya Pushkara mówić o wadach to gruba przesada. Ale jednak „coś” jest! „Coś” nie działa, coś można i trzeba poprawić przed kolejnym sezonem. Tym bardziej, że będzie to dla Pushkara sezon... Inaczej! Może to być jego najlepszy sezon, a będzie na pewno najtrudniejszym. Do wygrania są dwa prestiżowe zawodowe turnieje. W lipcu impreza pod nazwą „A1” w Moskwie. Stawka do wygrania przez jednego zawodnika może osiągnąć przezto 23 (słownie: dwadzieścia trzy) tysiąc dolarów. No a jesienią kolejny NEMIROFF WORLD CUP.
Już za chwilę, już za miesiąc i kilka dni, 13 stycznia w Las Vegas – też nie będzie lekko. Zapowiedziana walka o Pas Mistrza Interkontynentalnego, pas drogi, pas cenny i na pewno nie do wzięcia „za frajer”. Na pewno Andrey czuje się mocny, ale nie lekceważy rywala i podchodzi do tej walki najpoważniej w swojej karierze. Dlatego właśnie już wkrótce – Pushkar pojawi się w Gdyni, w Złotym Turze na wspólne treningi-konsultacje z Igorem Mazurenko.
Co jest do poprawy?
Relatywnie slaby nadgarstek. W stosunku do potężnych, silnych palców, tricepsów, siły bocznego nacisku – Andrey ma słabe nadgarstki.
Co może pomóc?
Odpowiednio zaplanowany trening, specjalne ćwiczenia, z zastosowaniem maszyn MAZURENKO EQUIPMENT, oraz pewne kruczki techniczne, których nie zdradzimy.
Ile czasu potrzeba?
Zdaniem Igora Mazurenko, poprawa powinna być odczuwalna już w na lipcowym A1 w Moskwie, a potem... Im dalej, tym lepiej.
Pushkar i Mazurenko zrobią przynajmniej trzy wspólne, solidne treningi. Resztę czasu Andrey też będzie zajęty. Sesja zdjęciowa dla FIT MAX. Realizacja instruktarzowych filmów, długi wywiad. A do tego konsultacje dotyczące suplementów. Andrey jest zawodnikiem FIT MAX Team i jest to współpraca dwukierunkowa i wzajemnie korzystna. Uwagi tak doświadczonego Wojownika, o takiej sile, masie i „kubaturze ogólnej” – są bezcenne dla producentów odżywek. Nie muszę dodawać, że projektując zestawy produktów i plan suplementacyjny dla Andreya – stosuje się „nieco” większe dawki, niż te wymuszone przez przepisy, widniejące na etykietach.
Wiemy już na pewno, że właśnie Pushkar będzie „testował” nowy produkt dla ochrony stawów, oznaczony nazwą FLEX FIT.
Pierwszych efektów tych „dodatkowych” zajęć z Igorem i dobranej suplementacji będziemy oczekiwać w Las Vegas. Polscy kibice zobaczą „betonowy” nadgarstek Pushkara na NEMIROFF WORLD CUP 2012.
PeSzy