Wiem, że jest mocno zmotywowany na ten sezon. Wiem, że los mu będzie sprzyjał. Wiem nawet więcej, ale nie zdradzę „źródeł” informacji. Głos ma Jan Żółciński.
Cześć Wszystkim!
Jak widzę siebie na M. Polski? Myślę że jestem przygotowany dużo lepiej, niż w zeszłym roku. Moja waga na chwilę obecną to 115 kg, a nie 108 kg jak w zeszłym roku albo, jak na Nemiroff zaledwie 104 kg. Odpocząłem i bardzo ciężko trenowałem przez ostatnie 3 miesiące poświęcając właściwie wszystko treningom. Chcę być tym roku bardziej przygotowany ponieważ pierwszy raz będę bronić tytułu i mimo że odczuwam delikatną presję z tego powodu to jestem również dwukrotnie zmotywowany do działania i pewny że dam z siebie wszystko.
Mój trening był bardzo dobrze poukładany oraz "dobrany" pode mnie. Pomogli mi w tym Krzysiek Tur oraz Igor Mazurenko, który będąc u nas pokazał mi wiele ciekawych ćwiczeń.
Moja współpraca z Vadimem (mimo że go teraz już nie ma u nas) dała również bardzo dużo i na pewno zaowocuje przy stole. Wiem już, że moja kategoria nie będzie łatwa i wystartuje w niej wielu świetnie przygotowanych zawodników np. Sławek Głowacki oraz wielu innych.
W tym roku wszyscy walczymy o bardzo dużo - Mistrzostwa Europy na Litwie oraz Mistrzostwa Świata, które odbędą się w Polsce. Myślę że zdecydowana większość zawodniczek,zawodników chciała by reprezentować nasz kraj na tak ważnej imprezie, która się odbędzie u nas.
W Zamku Gniew będą eliminacje do tych zawodów więc w tym roku nie będzie zdecydowanie żadnej łatwej kategorii. Zawodnicy, z którymi rozmawiałem w większości przyjadą w szczytowej formie. To będą Mistrzostwa Polski na bardzo wysokim poziomie!
Na zdjęciu obok Jana: Mirek Krawczak i PeSzy. To ekipa kierowców, która zazwyczaj przywozi Mistrzów. Zapisy na podróż trwają:-)
PeSz