Gdy przejrzymy drużynowe wyniki ubiegłorocznych Mistrzostw Europy, próżno szukać reprezentacji Finlandii wśród pierwszej trójki poszczególnych kategorii wiekowych. Nie mieli też zbyt dużo brązu, srebra, a tym bardziej złota w dorobku. Raczej tak poniżej pierwszej dziesiątki... Tak około 12. 15. miejsca.
W tym roku na Czempionacie w Druskiennikach było... jak było. W ogólnej klasyfikacji drużynowej Finowie zajęli dwudzieste miejsce z jednym brązowym medalem w dorobku. W grupie juniorów młodszych i starszych nie punktowali. W kategoriach seniorów miejsce 19. W masters – 14 miejsce i 11. wśród najstarszych. Co to znaczy? To znaczy, że nie mają młodzieży, mają seniorów, którzy mogą wyprzedzić sześc innych reprezentacji i tyle.
Po ostatniej informacji można sądzić, że wzięli się nieco ostrzej i postanowili skorzystać z pomocy Andrey Pushkara.
Marko Lommi napisał nam tak:
Zaprosiliśmy Andrey na obóz treningowy. Mamy jeszcze kilka spraw do załatwienia, więc napiszę tylko, że czekamy na niego jutro, czyli w sobotę rano.
Jak tylko rozpoczną wspólne zajęcia – pokażemy wam zdjęcia i naszą relację.