Co sądzisz o poziomie armwrestlingu w Iranie? Co idzie ku lepszemu, a co ku gorszemu ?
Zawodnicy w Iranie są bardzo zdyscyplinowani, status sportowców jest bardzo wysoki, wspiera nas wiele firm i organizacji. Ja na przykład jestem członkiem drużyny Irańskiego Islamistycznego Uniwersytetu Azad i z jego wsparciem startuję w mistrzostwach w Polsce.
Przyjeżdżasz na Nemiroff – w jakiej kategorii będziesz startował, kogo uważasz za najmocniejszego przeciwnika i jak przygotowujesz się do imprezy?
Jestem w pełni przygotowany do tych zawodów. Startuję w kategorii 95+, a ważę 147 kg. Nie ważne kto konkretnie jest moim przeciwnikiem, każdy kto startuje w profesjonalnych zawodach jest godnym oponentem. Od ostatniego Nemiroffa, kiedy zdobyłem 9 miejsce pomimo kontuzji łokcia, rozpocząłem trening na serio, odpuściłem mistrzostwa Azji i świata 2013. Moim celem jest konkurowanie ze światowymi zawodowcami. Byłem już mistrzem mistrzów Azji w 2010 i 2012.
Czy chciałbyś czymś jeszcze podzielić się z czytelnikami z całego świata?
Chciałbym, aby więcej krajów postawiło na profesjonalną organizację tego sportu, tak by może w przyszłości wprowadzić go do dyscyplin olimpijskich. Życzę wszystkiego najlepszego wszystkim zawodnikom i fanom armwrestlingu.
Iza Małkowska