Ile miałaś lat, gdy zaczęłaś swoją przygodę z armwrestlingiem?

Zaczęłam siłować się na rękę w wieku jakichś 15 lat. Mój ojciec uprawiał ten sport i bardzo to polubiłam! Więc można powiedzieć, że zaczęłam z powodu ojca.

Co sądzisz o armwrestlingu, czy jest zarezerwowany raczej dla mężczyzn?

Armwrestling to świetny sport, sprawia wrażenie wyłącznie męskiego, ale tak nie jest. To także sport dla kobiet! To tak samo, jak podnoszenie ciężarów. Kobiety także to robią!

Ale niektórzy mężczyźni chyba nie mogą tego zrozumieć, szczególnie, gdy ich pokonasz.

Zawsze jest śmiesznie, gdy pokonasz mężczyznę. Oni nie mogą po prostu uwierzyć, że pokonała ich kobieta. Trochę skromności, panowie!

Jak reagują na ciebie twoi znajomi, gdy dowiadują się, czym się zajmujesz?

Myślę że ludzie z mojego otoczenia lubią i szanują ten sport. Tym bardziej, że zyskuje on coraz bardziej na popularności.

Dobrze czujesz się w armwrestlingu?

Armwrestling to sport siłowy. Pokochałam go od pierwszego wejrzenia. A kiedy coś kochasz z głębi serca, będziesz to robić i myśleć o tym cały czas, nawet gdy czujesz się słabo, masz kontuzję, jesteś w ciąży. To coś, co ciągle w tobie jest.

Iza Małkowska