Był jakiś konflikt z Dawidem Łapą, uważałeś, że sędzia główny nie zauważył, jak dwukrotnie dobiłeś Dawida do poduszki. Dlaczego wobec tego nie złożyłeś protestu?
Żadnego konfliktu nie było tylko trochę sportowej złości Co do dobicia z mojego punktu widzenia dobiłem go dwukrotnie Ale jak to mówią sędzia ma zawsze rację. Dawid był lepszy, to był jego dzień no i wygrał. Dlatego chylę czoła i szczerze gratuluję.
A dlaczego nie złożyłem protestu? Na to pytanie sam nie znam odpowiedzi. Nerwy? Stres? Adrenalina?
Powiedziałeś też, że zostałeś oszukany przez sędziego w kat. 63 kg? Na czym konkretnie miało to polegać?
Tak, w kategorii 63kg zostałem oszukany przez sędziego bocznego. Sędzia główny podyktował wygraną za co mu dziękuję, a kiedy już praktycznie odszedłem od stołu - sędzia boczny nagle podyktował drugi faul (pierwszy faul otrzymałem przy ustawieniu sędziowskim, tak dla jasności). Do czego zmierzam: otóż chciałem złożyć protest, ale nikt mnie nie słuchał pomimo, że stałem przy stole ponad minutę. Zignorowano mnie. Moje zdanie mieli gdzieś. Możecie się gniewać, ale mówię, jak było, jak ja to odczułem ze swojego punktu widzenia. To nie było za fajne. Albo w sporcie jesteśmy równi i każdy każdego wysłuchuję albo nie robi tego wcale. Dzięki tej sytuacji ominęła mnie dalsza walka o medale, ale mniejsza o to. Boli mnie sam fakt, jak mnie potraktowano
Chciałam zapytać, czy jesteś zadowolony ze swoich startów na tegorocznym PP, ale chyba nie..? Konflikt z Łapą, z sędzią...
No nie będę ukrywał, że ten Puchar uważam za nieudany. Wszyscy na mnie liczyli, w szczególności moja kochana siostra Żaneta i szwagier Radek, którzy byli zaangażowani w przygotowania do Pucharu, włożyli energię w treningi wraz z moim trenerem Arturem, a ja nie pokazałem mocy „Zwierzaka”. Jednak ta sytuacja i ciosy dały mi motywację do dalszej pracy i walki.
A jak oceniasz swoich konkurentów: Łapę czy Gralaka. Trudno było z nimi walczyć?
Forma Dawida i Maćka były naprawdę na wysokim poziomie i serdecznie gratuluję im wysokich miejsc. Dodam od siebie, że nasza kategoria staję się mocna, bo z roku na rok przychodzą większe maszyny do zabijania. Chłopaki! Życzę nam tego, abyśmy niedługo pomiędzy sobą rozegrali półfinały i finały w kategorii seniorskiej.
Chciał też bym pogratulować wszystkim zawodnikom wspaniałych walk i zajętych miejsc na podium, a wszystkim życzyć wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wystrzałowego Sylwestra i spełnienia sportowych celów oraz marzeń w roku 2015.
im