Robin Marie Chandler
Chciałabym, aby armwrestling stał się dyscypliną olimpijską, bo przyniesie to większy rozgłos temu fantastycznemu sportowi. Minie samej wystarczą turnieje WAF oraz PAL i Nemiroff dla elity.
Wagner Bortolato
Według mnie byłoby świetnie, gdyby armwrestling stał się sportem olimpijskim. To spowodowałoby, że bardziej by nas doceniano jako sportowców i podniosłoby rangę sportu.
Geoffrey R. Hale Jr
Bardzo zależy mi na armwrestlingu na Olimpiadzie. Moim marzeniem jest reprezentować mój kraj i walczyć z najlepszymi na oczach całego świata! Aby było to możliwe, cała społeczność tego sportu musi pracować wspólnie dla dobra idei, a nie jednostek. Bezinteresowne działania podparte determinacją, oddaniem i ciężką pracą wzniosą armwrestling na szczyty olimpijskie. No i sprowadzą pieniądze, co też się liczy.
Neil Pickup
Oczywiście, wejście do olimpiady byłoby niezwykle pozytywne dla naszego sportu i jego publicznego oblicza. Jednakże myślę, że niezależnie od Olimpiady mamy teraz dobry okres z WAL, na ESPN w USA i ARM WARS na Eurosporcie w Europie, które dają dużą, profesjonalną ekspozycję na cały świat. Różnica w porównaniu z poprzednimi okresami promocji armwrestlingu jest taka, że tym razem infrastruktura jest znacznie bardziej rozwinięta na całym świecie. Nadchodzące dwa - trzy lata będą najbardziej ekscytującym czasem dla naszego sportu, wspólnymi siłami mamy szansę wkroczyć w Złoty Wiek armwrestlingu. WIĘC ZAPNIJCIE PASY I JAZDA!
Jan Żólciński
Armwrestling na Olimpiadzie? Uważam, że to byłaby fantastyczna sprawa. Widzę jak to wszystko idzie w dobrą stronę i liczę, że niebawem ta wizja stanie się faktem. Armwrestling powinien być dyscypliną olimpijską z wielu powodów. Nasz sport cechuje siła, technika, szybkość odpowiednia strategia, a wszystko zbiega się do metodyki treningu oraz wyrzeczeń. Wszystko to według mnie charakteryzuje sport, który powinien być częścią Igrzysk. Jestem świadkiem tego, jak armwrestling idzie do przodu pod kątem ilości startujących zawodników oraz jak bardzo poziom posuwa się w górę. Trenujących jest kilkadziesiąt tysięcy i to właściwy moment, żeby zaistnieć na Olimpiadzie.
Mateusz Popielarczyk
Osobiście do armwrestlingu podchodzę tak, że jeśli wygram to fajnie, a jeśli przegram - motywuje mnie to do dalszej pracy. Kocham walczyć przy stole, tę adrenalinę przed walką. Oczywiście, że chciałbym, byłby to na pewno krok w bardzo dobrym kierunku. Armwrestling dzięki temu byłby bardziej rozpoznawalny. Zawodnicy zrobiliby na pewno ogromne show, co przyciągnęłoby tłumy. Wtedy na pewno więcej osób zaczęłoby ćwiczyć, ponieważ znaleźliby się od razu sponsorzy, przez co można byłoby zarobić. Jeśli nasz sport dostałby się na Olimpiadę byłoby to coś nowego, a ja lubię nabierać nowych doświadczeń.
Mariusz Zbylut
Oczywiście że armwrestling jak dla mnie i chyba wielu innych jest sportem, który powinien się znaleźć w spisie konkurencji olimpijskich. Po pierwsze utarłoby to nosa wszystkim tym, którzy twierdzą, że to barowy sport i tylko mocna ręka jest potrzebna. Wystarczą 2-3 walki dwóch równorzędnych zawodników i ludziom rozjaśnia się umysł, co do naszego sportu. Po drugie chyba nie ma lepszego ukoronowania dyscypliny sportowej, jak znaleźć się na Igrzyskach i dołączyć do prawie 3. tysięcy lat historii i tradycji sportu.
Lucia Debnarova
Oczywiście, byłoby super zobaczyć armwrestling na Olimpiadzie. Ale nie sądzę, by było to możliwe. Musiałoby zmienić się bardzo wiele rzeczy, które chyba się nie zmienią.
im