Nikolaju, dobrze, że uda mi z tobą porozmawiać o twoim „dziecku” – mam na myśli World Armwrestling Grand Priх А1 Russian Open. Jaka jest dokładna data tegorocznego turnieju?

Zatwierdzona data to 23-25 ​​lipca 2015.

Przypomnijmy sobie lata, w których odbył się A1: 2012, 2013, 2014 rok. Jaka była między nimi różnica?

Och, to jest bardzo szerokie pytanie. Postaram się odpowiedzieć ściśle. Pierwszy A1 był postrzegany przez większość, jako coś tak nierealnego, graniczącego z głupotą. Czułem się naiwnym romantykiem naszego sportu, ponieważ wsparcie okazywała mi bardzo mała liczba osób. Opowieści o popularyzacji armwrestlingu, jego rozwoju, udziale w Igrzyskach olimpijskich wywoływały niedowierzanie i śmiech. Ale doświadczenie pokazuje co innego. Podczas tego krótkiego okresu siłowanie znacznie się zmieniło; na lepsze. W skali globalnej ogólna popularyzacja, a także prace nad rozwojem armwrestlingu wśród niepełnosprawnych doprowadziły do powstania naszego IAFD i historycznego przyłączenia armwrestlingu do igrzysk IWAS. Uśmieszek zniknął. Ludzie zdali sobie sprawę, że nie ma rzeczy niemożliwych i że marzenia wcale nie są marzeniami, ale częścią ogólnego planu rozwoju naszego sportu. Nigdy nie byliśmy tak blisko Igrzysk paraolimpijskich. I nie zatrzymamy się, aż nie przywrócimy status quo czasów starożytnych Aten, gdzie armwrestling był częścią rodziny olimpijskiej.

W mniej globalnych aspektach zmiany również są widoczne. A1 wprowadził coś w rodzaju "mody" na turnieje komercyjne oraz - pieniądze do siłowania. Po prostu do walki za "pisemne podziękowanie" nikogo nie da rady przyciągnąć. Właściwie armwrestler na poziomie pierwszej piątki mistrzostw Rosji może na walkach zarabiać, podczas gdy wcześniej to było nierealne. Wielki John Brzenk w latach 90. i na początku 2000, walcząc na każdym turnieju, gdzie tylko mógł dojechać, mógł zarobić maksymalnie 12-15 tysięcy dolarów rocznie. Uznawano to za fajny i nieosiągalny pułap dla innych. Dziś jest inaczej. Nawet nagrody są na zupełnie innym poziomie. Nigdy nie myślałem, że będę musiał odmawiać niektórym sponsorom, np.odżywek sportowych, ponieważ nie starczy już dla nich miejsca. Zwycięzcy A1 2015 na pewno dostaną roczny zapas suplementów. Ogólnie rzecz biorąc, osób zainteresowanych naszym sportem - z różnych struktur - jest coraz więcej. Łatwiej jest teraz rozmawiać z mediami, nawet zagranicznymi. Niektórzy zaczęli zwracać uwagę na siłowanie, więc przepaść pomiędzy pierwszym turniejem A1, a ostatnim jest oczywista. Teraz najważniejsze, aby utrzymać siłę i robić postępy.

Organizując A1 byłeś sam, czy miałeś przy sobie kogoś, kto cię wspierał?

Poza światem siłowania nie miałem żadnego wsparcia. Powtórzę, że wszyscy myśleli, że rozpocząłem niewykonalne i beznadziejne przedsięwzięcie, wszyscy odradzali mi i mówili, na jakie cudowne rzeczy powinienem wydać pieniądze. Pomogło, że Aleksander Filimonov i Andrei Petrov wierzyli w to, zaplanowali wszystko po kolei i zaczęli działać. W rzeczywistości poprzednie A1 to wyłącznie ich zasługa. Również ogromne podziękowania należy wyrazić Igorowi Mazurenko, który okazał turniejowi bezcenne wsparcie techniczne na zasadzie przyjaznego początku współpracy. On również pomagał w rozmowach z gwiazdami siłowania. Resztę załatwiliśmy sami.

Jak wyglądają przygotowania do turnieju, Moskwa na nas czeka?

W tej chwili zmieniamy miejsce. Moskwa jest przesycona różnego rodzaju wydarzeniami, w szczególności sportowymi, w związku z tym nie otrzymaliśmy stamtąd pomocy. W tym roku A1 odbędzie się w Republice Osetii Północnej - Alanii, w "stolicy" rosyjskiego siłowania - Władykaukazie. Wsparcie dla samego turnieju okazuje rząd republiki, na czele ze wspaniałym człowiekiem i premierem - Sergeyem Takoevym.

Wszystkich interesuje, czy zostanie zachowany poziom turnieju.

Z roku na rok staramy się podnosić poziom turnieju. Oczywiście, w tym roku organizacja będzie o krok lepsza, ponieważ po raz kolejny powtórzę – jest mocno odczuwalne wsparcie rządu Republiki. Nie będę opowiadać szczegółów, ale już wiemy, że będzie po prostu super!

Udało ci się zdobyć poparcie władz regionalnych, biorą udział w organizacji turnieju?
Bezpośrednio szeregiem spraw zajmuje się minister sportu Hassan Baroev i wicepremier sportu Rustam Kelekhsaev. Prace odbywają się na najwyższym poziomie, wielu urzędnikom Moskwy taka szybkość i zdolność do pracy nawet się nie śniła. Więc wszystko gra!

Ilya Izman