Przez wiele lat zdobywał medale i walczył przy armwrestlingowym stole. Niestety - z chorobą nie udało mu się wygrać.
- Wiesiu to taki dobry duszek "Złotego Orła" Choszczno, każdy może na niego liczyć. To nasz fundament, wielkie wsparcie i prawdziwy wojownik – tak o Wiesiu mówił ostatnio Artur Głowiński.
Niestety, ten „dobry duszek” klubu "Zloty Orzeł" Choszczno oraz jego założyciel, medalista Mistrzostw Polski, uczestnik turniejów międzynarodowych, opiekun młodzieży i działacz armwrestlingowy, nie żyje. Wiesiu Łącki zmarł 19 maja. Miał 57 lat.
Pogrzeb Wiesia Łąckiego
W piątek 22 maja w kościele pod Wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Choszcznie Rynek 1 o godz. 13:30 będzie miało miejsce wystawie zwłok, następnie o godz. 14 odbędzie się msza święta za zmarłego, a po niej odprowadzenie Wiesia na cmentarz komunalny w Choszcznie ul. Wolności 26.
Zawodnicy i trenerzy Federacji Armwrestling Polska oraz ekipa Mazurenko Armwrestling Promotion składają Rodzinie i Przyjaciołom najszczersze kondolencje...