N.G.: Jak rehabilitacja prawej ręki?
E.P.: Obecnie nijak. Do Mistrzostw Świata przygotowuję lewą, dla prawej nie mam na razie czasu.
N.G.: Skąd twój nieudany występ na A1? Winna była kontuzjowana ręka?
E.P.: Tak się stało, że prawą przygotowywałem do armfightu, a lewej poświęciłem zbyt mało uwagi. Do momentu występu na A1 nie osiągnąłem dla niej szczytowej formy, a na prawą nie walczyłem z powodu kontuzji. Ot i cała tajemnica moich nieudanych walk.
N.G.: Wybierasz się na Mistrzostwa Świata do Malezji?
E.P.: Tak, wybieram się, ale będę walczył tylko na lewą rękę.
N.G.: A co z Pucharem Świata Zawodowców? Planujesz udział?
E.P.: Na razie nic nie mogę powiedzieć. Wygląda na to, że nie, bo w tym czasie będę kurować prawą rękę. Obciążenia będą zakazane tak dla prawej, jak i dla lewej ręki. Choć ja chętnie uczestniczyłbym w tym turnieju.
N.G.: Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia na Mistrzostwach Świata!
Nastiona Gonczarenko