Stół stołowi nierówny. I choć wielu sądzi, że szczegóły nie mają znaczenia, stare przysłowie mówi: „Diabeł tkwi w szczegółach”. Tak też jest i w przypadku stołów Mazurenko Equipment Promotion. Armwrestlingowe stoły tej firmy to gwarancja bezpieczeństwa i możliwości wykonania sparingu w warunkach zbliżonych do tych, które oferują organizatorzy MŚ czy Europy.

Ludzie często zadają pytanie, czym nasz stół różni się od pozostałych na rynku USA – mówi Igor Mazurenko, producent i współtwórca stołów Mazurenko. - Otóż jest on główną częścią armwrestlingowych pojedynków. Jest też częścią waszego bezpieczeństwa. I my to bezpieczeństwo sprzedajemy razem ze stołem.

W Stanach można kupić wiele stołów. Jednak to stoły Mazurenko zostały zatwierdzone przez WAF, jako oficjalne.

Większością głosów na pierwszym kongresie WAF w Illinois zatwierdzono, że stół Mazurenko jest bezpieczny i wystarczająco mocny, aby wytrzymać niejedne zawody – wspomina Mazurenko. - Nasz stół jest starannie i poprawnie wykonany, zachowane są wszystkie niezbędne wymiary, rozmieszczenie poduszek na stole. Generalnie główną przyczyną przegrywania zawodników na różnych turniejach jest stół. Gdy w siłowni trenują na stołach innej produkcji, niż tych, na których później walczą na zawodach, przyzwyczajają się do ruchów i pozycji dostosowanych do innych wymiarów urządzenia. Stąd często podczas pojedynku powodem przegrywania jest zlatywanie łokcia z poduszki czy inne faule z tym związane.

Zdaniem Mazurenko problem znika, kiedy zawodnik trenuje, a potem stratuje na stole tej samej marki. Nie musi zmieniać sposobu walki czy stylu wybranej przez siebie techniki.

Często jest tak, że po pojedynkach ze sparingpartnerem na stole nieoryginalnym, ciężko jest utrzymać w tej samej pozycji łokieć na stole oryginalnym – twierdzi Mazurenko. - Poduszki są albo za blisko centrum albo za daleko wysunięte i ruszasz łokciem tak, jak jesteś przyzwyczajony. To też powoduje, że zawodnicy przegrywają na faule. Dlatego lepiej trenować na tym samym, na czym się później walczy o medale.

Ale nie tylko dlatego warto kupować stoły Mazurenko.

Niektórzy producenci stołów oszczędzają na materiale, żeby więcej zarobić – mówi Mazurenko. - Takie stoły są z reguły nietrwałe, często łamią się podczas pojedynku, są niebezpieczne i widać to po tym, jak zawodnicy odchodzą od stołu np. z posiniaczonymi nogami. Ale przede wszystkim nie są to standardowe stoły. Dlatego zanim dokonasz wyboru, zastanów się nad zakupem.

IM