Ten 36-latek z Brazylii karierę armwrestlerską rozpoczął w 1994 roku. Do tej pory zdobył 15 tytułów krajowych, tytuł mistrza świata w Egipcie w 2002, 2 miejsce na MŚ w Brazylii 2004, 2 miejsce w MŚ w Japonii 2005, czy 3 miejsce MŚ w Brazylii 2012. Za sobą ma także kilka profesjonalnych walk w USA z najlepszymi fighterami w jego kategorii.
Jestem wielkim pasjonatem tego sportu, zapoczątkowałem nawet profesjonalną ligę w Brazylii zwaną ZT Armwrestling League, gdzie promuję duże imprezy z udziałem pięciu krajów Ameryki Południowej – mówi Eduardo Tiete, który weźmie udział w nadchodzącej Vendetta in Vegas. - Dziś dzień to największa liga w tym regionie.
Na zawodach walczy na obie ręce, na super eventach raczej na prawą. Twierdzi, że w prawej ma lepszego haka. Zdaniem Tiete kat. do 80 kg ma wielu utalentowanych zawodników, ale jego największym przeciwnikiem byli Amolins i Zoloyev.
Eduardo Tiete w armfight #44 zmierzy się z Dawidem Bartosiewiczem.
On jest jednym z najlepszych w swojej kategorii w Polsce – uważa Tiete. - Szanuję go jako sportowca, ale póki co szykuję się na zwycięstwo i godną walkę.
Podczas armfigtu #44 sportowcy zawalczą w kat. 78 kg 156 - 172 lbs, czyli middleweight.
Jak Tiete przygotowuje się do armfight #44? Tego nie chce nam zdradzić.
W tym roku zacząłem trenować wcześniej, do superwalki w maju na UAL 10 – enigmatycznie mówi Tiete. - Wygrałem tam pojedynek z Kevinem Bongardem, po czym Igor Mazurenko powiedział mi że ma mnie w planach na armfight #44. W ten sposób, kontynuując trening, ćwiczę pod nadchodzącą Vendettę.
Czego oczekuje od armfightu?
Wygranej i dobrego widowiska – mówi Eduardo. - Chciałbym też znaleźć się w kolejnym armfighcie.
Armfight #44 odbędzie się 24 października w Las Vegas na jednej ze scen przy Fremont Street. Pojedynki będzie można także obejrzeć w CBS Sport Network, o czym będziemy starać się informować na bieżąco.
Iza Małkowska