Po armfighcie #45: Armen Chapukyan vs Christian Binnie >>>

Po armfighcie #45:  Armen Chapukyan vs Christian Binnie # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Analiza spotkania podczas Vendetty in Vegas okiem Engina Terzi.

()

Armen Chapukyan vs Christian Binnie to była pierwsza walka wieczoru. Spodziewam się walki w hak. Zwykle obstawiałbym, że Christian wygra tę Vendettę z łatwością, ale tym razem może być inaczej; zwłaszcza po tym, jak Armen pobił Dmitrego Trubina na Złotym Turze 2015.

Leonard wezwał zawodników do stołu do pierwszej rundy. Christian nadal jest moim faworytem. Co za walka! Armen uderza, Binnie przechwytuje, walka biceps w biceps. Binnie wygrywał póki Armen nie zszedł pod stół i nie użył na jego nadgarstek toprolla. Po tym Armen dostał faul łokciem. Przed kolejną walką Armen wystartował przed komendą „go” i otrzymał kolejny faul.

Jest 1 – 0 dla Christiana, runda druga. Dla mnie obaj wyglądają na równych przeciwników, ale w takich superwalkach liczy się odporność. Armen próbował toprolla, ale Binnie złapał go hakiem. Armen zmienił technikę na hak i skontrolował pronator Binniego spychając go do niekorzystnej pozycji, gdzie tamten otrzymał faul. Po restarcie Binnie znów wziął Armena hakiem. Był w lepszej pozycji, ale otrzymał faul łokciem i przegrał tę rundę.

Jest 1 – 1 i zaczyna się trzecia runda. Nadal wyglądają na równych, jeszcze nie toczy się wojna na wydolność. Armen uderza bezpośrednio hakiem, na środku stołu Binnie unosi łokieć i dostaje znów faul. Po restarcie Binnie znów robi to samo. Kolejny faul i przegrana, 2-1 dla Armena.

Czwarta runda, jeszcze nie było przybicia do poduszki, nadal trwa walka na bicepsy i faule. Armen ustawia się do toproll, Binnie wydaje się już nieco zmęczony. Nie wytrzymuje bocznego nacisku, ucieka się do ustawienia sędziowskiego. Wywiązuje się niesamowita walka w hak. Christian nie wytrzymuje, zawodzi go wydolność i Armen kończy naciskiem z barku, wynik 3-1.

Zaczyna się piąta runda. Spodziewam się, że Armen będzie miał łatwiejsze zadanie. Binnie wygląda na zmęczonego nawet w swojej własnej technice, jaką jest hak. Binnie sprytnie wyślizguje się, walka idzie w paski. Może spróbuje walki na zewnątrz. Harkless zakłada pasek i stary wyga atakuje na zewnątrz powodując, że przeciwnik otrzymuje faul. Obaj tracą kąt ręka/bark, ale Binnie wydawał się bliższy zwycięstwa przed faulem. Armen popełnia falstart, otrzymuje ostrzeżenie. Binnie otrzymuje faul w niekorzystnej pozycji, gdyż Armen zagrał sprytnie i zamiast presji z pleców uderzył od boku, kontrolując plecy Binniego.

4 podejście 5 rundy. Binnie opuszcza nadgarstek i uderza w kierunku poduszki, aby pronacją podebrać nadgarstek Armena. Armen był w przegranej pozycji, ale obaj stracili kontrolę nadgarstka. Armen zszedł pod stół, by nie przegrać, ale dostał 2 faul w przegranej pozycji. Christian walczy dzielnie, choć myślałem, że już po nim. 3-2 dla Armena.

Zawodnicy szykują się do 6 i ostatniej rundy. Tym razem Armen złapał Binniego nisko, by ten nie mógł się wyrwać i szybko przybił go do poduszki.

Było zdecydowanie za dużo fauli, ale walka była ekscytująca i zapierała dech w piersi. Młodszy zawodnik wygrał przez lepszą wydolność, choć na początku wyglądali na równych sobie.

Wynik - Armen Chapukyan 4 Christian Binnie 2!

 

Engin Terzi