Czytelnicy pytają, Engin Terzi odpowiada >>>

Czytelnicy pytają, Engin Terzi odpowiada # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Trening przy stole: jak długo ćwiczyć, jak dobrać partnera pod kątem siłowym, jak ćwiczyć w paskach.

()

Pytanie: Czy podczas treningów przy stole należy ćwiczyć z kimś, kto jest silniejszy i wysilać się, by go pokonać? Czy z kimś, kto jest równy i dobrze się z nim ćwiczy? Czy też może z kimś słabszym, by móc na nim ćwiczyć dynamiczne ataki?

Odpowiedź: Na to pytanie nie ma jednej właściwej odpowiedzi. To zależy od indywidualnych warunków. Kiedy byłem młodszy, zawsze zaczynałem od poważnych starć z równymi sobie. Wszyscy wtedy tak robiliśmy. Pierwsze starcia ustalały, kto jest lepszy itd., aż do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Potem przechodziliśmy do ćwiczeń technicznych.

Obecnie, gdy mam dużo kontuzji, zaczynam powoli i głównie treningowo. W zeszłym roku, gdy wygrałem mistrzostwa świata, ćwiczyłem przy stole tylko dwa razy w ciągu czterech miesięcy przed WAF. W mojej opinii każdy powinien ćwiczyć pod siebie.

 

Pytanie: Czy ćwiczenia przy stole w paskach powinno zaczynać się na świeżo, czy później, po zmęczeniu się? Jak jest lepiej?

Odpowiedź: Uważam, że nie ma różnicy w ćwiczeniu w paskach, na świeżo czy po zmęczeniu. Każdy zawodnik powinien być gotów na walkę w paskach, zwłaszcza toproller. Ja wolę nawet ćwiczyć w paskach, zwłaszcza przeciw toprollerom. Ale należy też oczywiście umieć walczyć bez pasków. Podsumowując: należy ćwiczyć zarówno w paskach, jak bez; na świeżo, jak i po zmęczeniu.

 

Pytanie: Ile powinno się trenować przy stole, aż zupełnie nie będzie siły w rękach – 2, 3, 4 godziny?

Odpowiedź: To złe podejście. Wszystko zależy od jednostki, od jej wydolności i poziomu stresu podczas treningu. Dla początkujących zalecam siłowanie się tak często, jak to możliwe, a dla bardziej zaawansowanych - spokojniejsze treningi ze skupieniem na jakości. To nasze ciało mówi nam, co i jak możemy robić. Można walczyć krótko, ale wiele razy, albo po minucie na walkę, 10 walk i koniec. Jeśli chodzi o mnie, wolę iść na całość w mniejszej ilości walk – po 10 walk na każdą rękę.

20 - 40 sekund z dobrą formą to dobre optimum dla ramion.