Przeciw okolicznościom! >>>

Przeciw okolicznościom! # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Reprezentacja Gruzji pokazała wysoki poziom na Mistrzostwach Europy. O przygotowywaniach do zawodów opowiada dla armpower.net Georgi Dżanaszyja.

()

 

Jak przebiegały przygotowania reprezentacji Gruzji?

Zawodnicy solidnie pracowali, dzień i noc! Niektórzy tylko mieli za mało czasu na treningi. Chodzi głównie o Lewana Saginaszwili, Wasilia Dautaszwili, Rewaza Lutidze i Gennadia Kwikwinii. Chłopaki sami byli zaskoczeni takimi wynikami. Dwóch miało też kontuzje.

Nie da się ukryć, że mamy też kłopoty w naszej Federacji. Soso Dżaczwliani jest jeszcze prezesem ale nic nie robi dla rozwoju Armwrestlingu. Tylko sami zawodnicy toczą walkę żeby dokonać zmiany.

Jak uważasz, kto z reprezentacji był głównym faworytem na zdobycie złota, a kto nie wykazał wszystkich swoich możliwości?

Faworytami byli Dżambul Wibliani, Wilen Gabrawa, Aleks Frecuaszwili. Dawid Samuszyja startował wspaniale, jak również i Rewaz Lutidze. Zaskoczył i ucieszył Irakli Gamtenadze, wygrał w finale. Wszyscy występowali super!

Wydawało się, że w związku z nieobecnością Chadżymurata Zolojewa, Zubar Tawberidze bez problemów wygra złoto na prawą rękę, ale on spotkał opór młodego zawodnika z Turcji i przegrał z nim po bardzo mocnej walce. Ale w sumie nie wiem – czy on niepoważnie potraktował przeciwnika, czy może armwrestler z Turcji naprawdę ma taką fantastyczną siłę?

Co do Zubara Tawberidze - oczekiwaliśmy od niego zwycięstwa. On zrobił wszystko, co od niego należało, ale ja wiem, że on mógł jeszcze więcej. W haku on wygrał, ale ja mam wrażenie, że Turek specjalnie pod niego był przygotowany – poszedł w nadgarstek i wygrał. Co do walki na lewą rękę, to on naprawdę zwyciężył. Dociągnął zawodnika z Rosji do poduszki, ale sędzia tego nie zauważył. Sędziowanie było na bardzo niskim poziomie. To profanacja!

Zawodnicy w superciężkiej wadze świetnie walczyli. Czego im zabrakło do złota na prawą rękę? Przekonany jestem, że byliście przygotowani do walki z Krasimirom Kostadinowym, ale najsilniejszy był Arif Ertem, czy spodziewaliście się tego?

W superciężkiej wadze, jak mówiłem, sportowcy nie byli przygotowani. Nie było treningów pod Krasimira, ani pod Arifa. Po prostu walczyli. Krasimir z nimi nie wygrał, Lewanu zabrakło milimetrów – dwa faule, Gennadi już wygrywał i on czuł, że w haku Krasimir nie da z nim rady. Ale znów sędziowanie! U Krasimira nie było szansy dojść i do pół finału. A co za farsa była z Matjuszenko na lewą rękę? Kto coś wie na temat Armwrestlingu, wie, że to on wygrał! Co do Turka – on po prostu miał fart.

Jaki będzie skład reprezentacji na mistrzostwa świata? Czy znów zaskoczycie świat armwrestlingu nowymi młodymi gwiazdami?

Reprezentacja będzie taka sama, ale medale będą wyższej próby. Jestem przekonany, że zawodnicy będą przygotowywani i reprezentacja pójdzie jak burza!

Ale - jak sędziowanie będzie nadal na takim poziomie, to czy jest sens walczyć? Z takim poziomem sędziowania nie będzie rozwoju Armwrestlingu!