Rywal Olega jest znacznie starszy, potężniejszy i o wiele bardziej doświadczony!
Podczas poprzedniej Vendetty przeciwnikiem Christiana był Armen Chapuhyan. Bennie co prawda przegrał 2:4, ale walka była bardzo twarda i wygrana przyszła Armenowi z trudem. Pierwsze rundy były bardzo wyrównane i rozstrzygały faule. Jeśli chodzi o siłę Amerykanin w niczym nie ustępował rywalowi. Nie wystarczyło mu tylko wytrzymałości.
Wiemy wszak, że Armen na Złotym Turze 2015 w kategorii +95 pokonał wszystkich na lewą rękę, a przegrał tylko z Andrey Puszkarem.
Igor Mazurenko o nadchodzącym pojedynku:
„Jakby nie patrzeć, ta walka była dla Christiana dużym doświadczeniem i powinien z niej wyciągnąć wnioski oraz nadrobić to, czego zabrakło.
Jeśli faktycznie Christian poprawił wytrzymałość i jego lewa ręka nadal jest tak silna, jak była – to jest groźnym przeciwnikiem dla każdego armwrestlera. Dodajmy do tego jeszcze, że walczy na swoim boisku a „ściany pomagają”. Amerykanie nie raz już dowodzili swoich sił walcząc u siebie.
Christian Binnie walczy tylko na lewą rękę. Prawą po złamaniu nie jest w pełni sprawna.
Bennie stosuje technikę „hak” a to nie będzie wygodne dla Olega. Amerykanin ma już swoje lata i problemy z sercem. Na poprzednich zawodach zasłabł i potrzebna była pomoc medyczna. Miejmy nadzieję, że teraz już wszystko będzie pod tym względem dobrze. Christian zapewnia, że teraz czuje się doskonale i jest w dobrej formie.
Zawodnikowi gospodarzy zależy na tym zwycięstwie bardzo. Jak pisałem – ma już sporo lat, ale nadal chce walczyć i kontynuować karierę."
PAL nie zostawia zawodników!
„Podkreślam że PAL nigdy nie zostawia swoich zawodników, nawet jeśli przegrywają. Szukamy rywali i dla nich też. Nawet jeśli Bennie przegra – nadal będzie zawodnikiem PAL!”
- mówi Igor Mazurenko.
Czeka nas pasjonujący pojedynek, którego rezultat jest zagadką!
Zapraszamy! Czekamy na Christiana i życzymy mu powodzenia!