Reprezentacja Gruzji zaimponowała wszystkim kibicom na ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Rumunii. Gruzińscy zawodnicy wywalczyli „worek medali” i zasłużenie wygrali klasyfikację drużynową mężczyzn - seniorów.
Giorgi Janashia – przedstawiciel drużyny gruzińskiej twierdzi, że na najbliższych Mistrzostwach Świata w Bułgarii – Gruzini będą jeszcze mocniejsi i zdobędą więcej złotych medali.
Czołowi zawodnicy szykują się na poważnie i zapewniają, że osiągną jeszcze więcej, niż w poprzednim starcie.
„Zurab Tavberidze trenuje teraz w Batumi. Tydzień temu brał udział w turnieju, w Gruzji. Wygrał w swojej kategorii i w open. Jest naprawdę mocny!”
Walki, które toczyli ze sobą Levan Saginashvili i Giennadij Kvikviniya – zawsze wzbudzały uznanie widzów. Żaden z nich nie „pomagał” i nie oddawał walki koledze z zespołu. Pamiętacie z poprzednich Mistrzostw Europy? Pamiętacie ich walki – prawda?
Co będzie teraz?
„Giennadij Kvikviniya solidnie się przygotowuje do Mistrzostw. Chce wziąć rewanż za porażki na poprzednich Mistrzostwach Europy. Mam nadzieję, że będzie w doskonałej formie!
Natomiast Levan Saginashvili zrobi wszystko, żeby obronić tytuł. Na lewą rękę nie powinien mieć konkurencji!
Niedługo przeprowadzimy ostateczne eliminacje i podamy skład reprezentacji Gruzji. Spodziewam się, że na M. Świata nasi zawodnicy wypadną lepiej, niż na Europy.
Jestem na sto procent pewny, że na lewą rękę w kategorii 60 kg - Wilen Gabrava – będzie w finale. Podobnie David Samushia w wadze 75 kg. No, ale i tak wszystko „stół pokaże”.
Gruzińscy sportowcy są zawsze zmotywowani i żądni sukcesów.”
Czy obronią pozycję liderów w klasyfikacji drużynowej seniorów? Zobaczymy w październiku!