Mger posiada tytuł „Zasłużonego Mistrza Sportu Ukrainy”. Co roku reprezentuje z sukcesami ukraiński armwrestling na międzynarodowych zawodach. Jednak w tym roku nie będzie mógł wystąpić na nadchodzących Mistrzostwach Świata. Nie zakwalifikował się do kadry narodowej.
Powód? Cudowny! Urodziły mu się dwie śliczne córeczki!
Mger, gratulacje z powodu powiększenia się rodziny! Powiedz, czy znajdujesz czas na rodzinę, pracę i treningi?
Mger Musaelyan: Były nieprzespane nocki, nie da się ukryć! Nie miałem czasu na trenowanie, ale już powoli wszystko wraca do normy.
Pojedziesz do Bułgarii na M. Świata?
Mger Musaelyan: Formę mam już niezłą, ale nie do końca zaleczyłem kontuzje, szczególnie lewej ręki. Zdecydowałem odpuścić mistrzostwa. Na mistrzostwach Ukrainy byłem jeszcze niedostatecznie przygotowany i nie zakwalifikowałem się do kadry.
Jak będzie wyglądać podium w Twojej kategorii wagowej. Kto może się postarać o złoto?
Mger Musaelyan: Moim zdaniem na prawą rękę pewniakiem jest Hadżi Zoloev. W walkach na lewą rękę – jest wielu mocnych i każdy z nich może wygrać.
Czy wystartujesz na Złotym Turze?
Mger Musaelyan: Obowiązkowo! Na Złotego Tura szykuję się od M. Europy. Tam nie ma słabych zawodników. Najbardziej chciałbym spotkać się z Rustamem Babayevem.
Kto twoim zdaniem wygra OPEN?
Mger Musaelyan: Nie będzie tu niespodzianek. Pretendenci to Pushkar, Trubin i Todd. Wszystko będzie zależało od eliminacji, od tego jak ułożą się walki między nimi na tym etapie.
Jak oceniasz system eliminacji do TOP-8. Jeśli się zakwalifikujesz – będziesz walczył na Vendetta?
Mger Musaelyan: Szczerze mówiąc nie wiem, na czym polega ten system. Wiem, że zwycięzcy i medaliści będą się kwalifikować do walk Vendetta. Jeśli uda mi się zakwalifikować i będę zaproszony to na pewno wezmę udział. Postaram się być w najlepszej formie.
Mger, czekamy więc na Złotym Turze i życzymy sukcesów. Od redakcji armpower.net – najlepsze życzenia dla całej rodziny!