Pierwsza rozmowa po Pucharze Polski 2016 z Patrykiem Weterle. Kolejne wywiady wkrótce.
Szczerze – Patryk jak się czujesz po Pucharze?
Patryk Weterle: Mam pewien niedosyt. W niepełnosprawnych dwa złote medale, to okej. Ale już w seniorach było gorzej. Więc takie mieszane uczucia. Zajęte miejsca w seniorach nie są powodem do dumy. Ale… miałem kontuzję i dopiero wracam do walk. Wiem, co muszę jeszcze nadrobić.
W kategorii niepełnosprawnych, z tego co widziałem, nie miałeś problemów?
Patryk Weterle: Nie tak lekko… Radek w finale dostał faul, ale nawet jakbym pierwszą walkę przegrał to miałbym jeszcze drugą, bo wszedłem bez porażki.
Jak oceniasz Puchar 2016?
Patryk Weterle: Szkoda, że zabrakło Alexa Kurdechy, Artura Głowińskiego, Sławka Głowackiego, Maćka i Stanisława Gralaków. Jednak z punktu widzenia kibica to Puchar był fajny. Wiele niespodzianek, wiele emocji. Efektowne półfinały z hostessami, nieźle było!
Powiedz gdzie teraz wystartujesz?
Patryk Weterle: Puchar Świata Niepełnosprawnych w Rumi – chciałbym tam powalczyć. Jednak wszystko zależy od sponsorów.
Co najbardziej lubisz w armwrestlingu?
Patryk Weterle: Emocje! Emocje, adrenalinę. Zarówno kiedy sam walczę, jak też kiedy kibicuję kolegom z klubu. Kiedy razem dopingujemy naszych zawodników.
Dzięki za rozmowę. Powiedz jeszcze coś o sponsorach Twojego startu.
Patryk Weterle: Moim sponsorami są firmy IRIDIUM LABS suplementy oraz LeoVision poligrafia oraz Rademenes Innenausbau. Bardzo im dziękuję.
armpower.net – My też pozdrawiamy sponsorów i dziękujemy za pomoc w rozwoju naszego sportu!
Na zdjęciu Patryk i Mateusz Popielarczyk. Zdjęcie Club Holidays Orłowo:-) Pozdrawiamy:-)
PeSzy