„Złoty Tur” to impreza, która zmienia się z roku na rok, impreza która „rośnie” a na niej pojawiają się wciąż nowe Gwiazdy naszego sportu. Pierwsze zawody o Puchar „Złotego Tura” odbywały się tylko na prawą rękę. Tak było w latach 2000 – 2006. Dziś jest dla nas oczywiste, że mamy zawsze walki na prawą i na lewą rękę. Dodatkowe emocje, nagrody i nowi Mistrzowie.
W roku 2007 na Pucharze Świata walczono już na obie ręce. Pojawili się nowi pretendenci i nowi Mistrzowie.
Najwięcej widzów i najwięcej emocji dotyczyło zawsze rywalizacji w „absolutkie” czyli w kategorii „absolutnej”, czyli w OPEN.
Jak wyglądają statystyki?
Na prawą rękę najczęściej zdobywał Puchar Świata Zawodowców – Amerykanin John Brzenk. Ten amerykański „GURU” armwrestlingu – czterokrotnie, w kolejnych latach (2006-2009) zdobywał Puchar Świata w open na prawą rękę.
Trzy razy w kategorii open zwyciężali Alexey Voyevoda i Andrey Pushkar.
Dwa razy triumfował Denis Tsyplenkov.
Jeden raz Puchar w open zdobyli Travis Bagent, Jan Germanus oraz Grygory Bondaruk.
Tak wygląda statystyka Złotego Tura w open na prawą rękę.
Natomiast na lewą rękę Turniej przeprowadzono osiem razy. Jednak zdobywali Puchar tylko dwaj zawodnicy – Denis Tsyplenkov i Andrey Pushkar. Każdy z nich – po cztery razy.
W walkach na lewą rękę Puchar Świata… przechodził „z ręki do ręki” Andrey i Denisa.
Natomiast w rywalizacji na prawą było tak, że jeśli ktoś stracił tytuł to już go nie odzyskał.
Przebiegało to następująco:
Pierwszy tytuł Absolutnego Mistrza na Pucharze – Grygory Bondaruk – Ukraina;
Najbardziej utytułowany na prawą rękę – John Brzenk – USA – cztery razy;
Najbardziej utytułowani na lewą rękę – Andrey Pushkar (Ukraina) i Denis Tsyplenkov (Rosja) – obaj po cztery razy.
Najczęściej triumfował w Pucharze w całej historii (na obie ręce) – Andrey Pushkar – łącznie siedem razy.
Obecny Mistrz ręki lewej – Pushkar;
Obecny Mistrz ręki prawej – Pushkar.
Tyle wspomnień, tyle statystyk...
Od roku 2016 – piszemy historię „Złotego Tura” w nowym rozdziale! Wprowadzenie nowej kategorii czyli wagi 105 kg oraz, co z tego wynika – plus 105 kg – znacząco zmienia sytuację wśród zawodników ciężkich i bardzo ciężkich.
Kto, w jakiej wadze wyjdzie?
Kto zdecyduje się „zejść” do 105, a kto wniesie ten „plus”?
Już niedługo się dowiemy.
Moim zdaniem – ta nowa kategoria to bardzo celny strzał ze strony organizatora.
Będzie się działo!
Zapraszam!
PeSzy