Dmitry, powiedz jak przebiegają przygotowania do Mistrzostw Świata?
Dmitry Silaev: Wszystko zgodnie z planem. Teraz zostały mi jeszcze trzy treningi, a dalej to już tylko odpoczynek.
Zdążysz, że szczytem formy? Czy kontuzje nie przeszkadzają?
Dmitry Silaev: Kontuzji nie mam, wszystko w porządku. Czuję, że dokładnie na tych mistrzostwach będę w życiowej formie. Na pewno nie będzie łatwo mnie pokonać!
Jak oceniasz swoją kategorię na tegorocznych M. Europy?
Dmitry Silaev: Oglądałem zawody i co tu mówić – niewiele się zmieniło. Faworyci na swoich miejscach. Tylko nieco zawiódł Krasimir Kostadinov, widać coś nie tak poszło w jego przygotowaniach. A zawodnicy z Gruzji… Jak zawsze znakomici, więc będzie z kim walczyć na Mistrzostwach.
A co słychać u twojego przyjaciela Vitaly Laletina? Będzie medal?
Dmitry Silaev: Vitaly w swojej kategorii wygra ze wszystkimi! Jest teraz w Tajlandii i regeneruje siły.
Czekamy na debiut twojego kolegi z drużyny - Sergey Bogoslova, jak oceniasz jego możliwości?
Dmitry Silaev: Sergey jest silny i ma doświadczenia w walkach z mocnymi rywalami. Sądzę, że bez problemów wygra w 90 kg. Może tylko Sasho Anderev będzie dla niego rywalem. A ja będę mu kibicował!
Dziękujemy za rozmowę!