Nie ma jeszcze oficjalne karty walk, ale mamy już potencjalny i po prostu mistrzowski zestaw sportowców. Teraz kilka zdań o każdym z potencjalnych uczestników.
Denis Tsyplenkov – to jeden z kandydatów na Walkę Wieczoru nadchodzącej Vendetty.
Denis, co myślisz o pojedynkach typu Vendetta? Czy lubisz ten rodzaj rywalizacji?
Denis: Moim zdaniem, jeśli zawodnik już ma swoje osiągnięcia w armwrestlingu to taki rodzaj pojedynków, jak Vendetta jest rodzajem „uhonorowania” jego klasy i osiągnięć. To tak, jak mistrzowskie pojedynki w zawodowym boksie. Pojedynki formatu Vendetta to coś innego, niż turnieje na których wiele sytuacji zależy od wylosowanej drabinki turniejowej. W takim pojedynku „jeden na jeden” zawodnik może się przygotować konkretnie pod rywala i wykazać się przewagą w kilku rundach walki. Takie walki powinny być podstawą rankingu, bo – jak mówiłem – turnieje często nie są wolne od losowych sytuacji.
Masz już doświadczenie w walkach Armfight, czy to doświadczenie daje przewagę w kolejnych pojedynkach?
Denis: Doświadczenie to, moim zdaniem, zbieramy w turniejach, a w pojedynku Vendetta zawodnik już musi prezentować mistrzowski poziom. W pojedynkach jeden na jeden jest tak, że na każdego rywala trzeba mieć jakiś „klucz” i konkretnie przygotowywać się do walki z danym zawodnikiem.
Powiedz, jaką walkę chciałbyś zobaczyć i dlaczego?
Denis: Ja chciałbym zobaczyć pojedynek Dave Chaffee vs Andrey Pushkar. Oni obydwaj są wielkimi i silnymi zawodnikami. Pushkar ma wielki atut – szybkość! W poprzednim pojedynku Dave nie znalazł na to „klucza” . Chciałbym, żeby jeszcze raz stanęli przy stole i – jeśli Dave znalazłby sposób na Andrey – mielibyśmy prawdziwą wojnę.
Denis, a jakich rywali chciałbyś dla siebie? Wybierz proszę taką trójkę…
Denis: Taka „trójka” rywali dla mnie… To najpierw Andrey bo jest to on ma teraz mistrzowski pas. Kolejno… Dave Chaffee. On jest „Numerem Jeden” za Oceanem. Kolejno – Devon Larratt, którego wytrzymałość jest znacząco większa, niż dwóch pierwszych zawodników. Czekam na taki pojedynek już chyba dziesięć lat, czas leci…
Dzięki za rozmowę!
Mamy pewność, że jeden z tych „zapowiedzianych” przez Denisa pojedynków na pewno zobaczymy na jubileuszowym Armfight Vendetta All Stars. Napiszcie w komentarzach – jakiego rywala wybralibyście dla Denisa.