Poświęciliśmy też nieco uwagi samemu miejscu zawodów – legendarnej ulYcy Ząbkowskiej, gdzie niedaleko równie sławna Brzeska i Targowa.
Przy okazji zgadalim się z Kostkiem, że urodziliśmy się niedaleko – on na Konopackiej a ja na Stalowej, tam gdzie był taki piękny, drewniany, narożny dom. Kostek mówi, że go rewitalizowalY – no i git majonez. Posłuchajta więc – my, warszawiacy z PragY nie stylizujemy naszego akcentu – my go mamy od narodzin do grobowej deskY.
Nagrane 28 lipca 2018, poszło w świat 4 sierpnia. Zapraszam!