Nie TYLKO Armwrestling – Maciej Gralak >>>

Nie TYLKO Armwrestling – Maciej Gralak # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

W rozpoczętym niedawno cyklu pt. „Nie TYLKO Armwrestling” czytaliście już o Ali Sosnowskiej i Marii Juroszek. Ala i Maria działają w lokalnej polityce, lokalnej społeczności i każda na swój sposób „przynoszą ludziom dobro” dosłownie, materialnie i duchowo. Wkrótce też będzie odcinek o Marlenie Wawrzyniak i jej działaniach na rzecz piesków. A teraz „Silna Grupa z Dąbia” czyli Maciek Gralak, jakiego nie znaliście lub znaliście nieco mniej. A wraz z Maciejem – jego tata Stanisław Gralak bo to od niego wszystko się zaczęło. Zapraszam!

()

Czemu Maćka nie było na Pucharze?

Rumia, rok 2018 listopad, przypomnijmy sobie… Jak co roku, jak zawsze, tradycyjnie w Polsce, jak ostatnio w Rumi jest Puchar Świata Zawodowców „Złoty Tur” i zaraz po nim Disabled World Cup. Maćka nie było! Nie było nikogo z „Gralak Team”! Przyczyna? Powiem szczerze, że niewiele wtedy o niej wiedziałem. Przyczyną było to, że nasz zawodnik został - solidną większością głosów - wybrany do Rady Miasta i Gminy Dąbie i właśnie uroczystość zaprzysiężenia nowej Rady przypadła na termin Pucharu. Więc nieobecność sportowa całkowicie usprawiedliwiona!


Jak mówi Stanisław Gralak, doświadczony w lokalnej polityce„co innego jest robić politykę, a co innego wygrać wybory”. Miasto i gmina Dąbie nie są duże, Maćka – dzięki sportowym sukcesom – znają tam wszyscy, ale to jeszcze nie zapewnia głosów. Maciej zastosował kampanię w stylu amerykańskim „Door-to-Door” czyli… odwiedzić dosłownie każdego! Z konieczną czasem pomocą Pani Grażyny czyli swojej mamy. W takiej miejscowości jest to – powiem wprost – przyjęcie na siebie konkretnych zobowiązań wobec ludzi. Tak zwana „społeczność” staje się wtedy realna, znajoma, rozpoznawalna, ma imię, nazwisko i adres.

W piętnastoosobowej Radzie Miasta i Gminy Dąbie Maciej Gralak będzie zajmował się sprawami, które dotyczą osób niepełnosprawnych i koniecznych dla nich udogodnień, których jeszcze za mało w okolicy. Pozornie tylko są to sprawy „banalne”! Każdy, kto choć raz, na przykład z powodu kontuzji, chodził o kulach wie, jak „gładkie” są nasze chodniki, jak „oświetlone” są nasze ulice, jak „wygodne” są podjazdy dla wózków, nawet przy państwowych instytucjach. Ja, na przykład, miałem wątpliwą radość poruszać się o kulach przez 30 dni i wiem, co to znaczy.

Jest jeszcze jeden kierunek działalności Maćka w mieście i gminie. To „przyzwyczajenie” ludzi do tego, że osoby niepełnosprawne są wśród nich. Są i pragną realizować swoje pasje. Stosunek do osób niepełnosprawnych zmienia się, ale… najbardziej w telewizji. W niewielkich społecznościach trzeba jeszcze nad tym pracować. I tego właśnie podjął się radny Maciej Gralak.

Za chwilę Mistrzostwa Polski i tam obaj – Stanisław i Maciej wystartują. Zapytajcie o szczegóły działań samorządowych, przecież będziemy rozmawiać nie TYLKO o Armwrestlingu.

To wszystko co teraz dla Maćka będzie początkiem politycznego działania na wiele, wiele lat… zaczęło się właśnie od armwrestlingu!

Był rok 2005. Stanisław Gralak był wtedy burmistrzem miasta i gminy. O tym, że istnieje armwrestling – jeszcze nie wiedział…

Tranówka - budynek Ochotniczej Straży Pożarnej – czternaście lat później...

Niespodziewana wizyta

Wtedy to w jego gabinecie pojawiło się kilku już doświadczonych zawodników, między innymi: Janusz Kopeć, Grzegorz Lasota, Tomek Rucz, Tomasz Sypniewski. Poprosili o pomoc w zorganizowaniu zawodów, czyli jak to zwykle bywa, miejsce do rywalizacji, jakieś nagrody, puchary, dyplomy. Stanisław Gralak pomógł i rozegrano wtedy pierwsze zawody o Puchary Burmistrza Dąbia. Jak Maciej sam podkreśla - pojechał na te zawody w roli obserwatora, jego przygoda z naszym sportem a zarazem pasja zaczęła się rok później w październiku 2006 roku. Wtedy postanowił profesjonalnie trenować i trwa to już trzynaście lat i ma nadzieję że jeszcze trochę potrwa.

No i tak to się zaczęło…

PeSzy