Raimonds Liepins oraz Janis Amolins:

Rustam Babayev i Evgeniy Prudnik nie mają największej masy w tej ósemce, ale to właśnie ich pojedynek może być jednym z najbardziej interesujących na tym etapie TOP 8. A to dlatego, że ich rywalizacja trwa już od lat. Spotykali się na Mistrzostwach Świata, gdy obaj byli jeszcze w kategorii 80 kg. To właśnie Prudnik jako pierwszy zatrzymał pasmo zwycięstw Babayeva.

Naszą opinię zaczniemy od sprawy szybkiego startu. Bardzo szybkiego startu – zrywu! To jest domena Rustama, ale Evgeniy jest jednym z niewielu, którzy mają pomysł (i siły) na zatrzymanie tego „zrywu”. Prawdopodobnie Prudnik znajdzie sposób i w tej walce, jednak w pierwszych dwóch, trzech rundach to Rustam może właśnie zastosować skutecznie swój błyskawiczny start. Im dalej – tym będzie trudniej bo w kolejnych starciach obaj staną się wolniejsi za sprawą zmęczenia rąk. Tym ważniejsze jest wykorzystanie tego na początku.

Kolejno pomyślmy o wytrzymałości. Naszym zdaniem tu jest przewaga Prudnika. Przypomnijmy walkę Prudnik vs Girard, jeden z najdłuższych pojedynków w historii armwrestlingu. Evgeniy naprawdę może walczyć długo i chyba nikt nie widział po nim zmęczenia. Ale i Rustam też, nawet w walce z Timem nie był słabszy w ostatnich rundach. On ma doświadczenie w walkach trwających sześć rund i umie się przygotować.

Co do techniki – Prudnik walczy wszechstronnie. Babayev najczęściej w hak. Jest w tym ruchu bardzo silny, nawet mając dość krótkie dźwignie. Na to Prudnik może walczyć i w hak, i górą, a nawet w triceps. Więc – nawet jeśli ocenimy ich w tym punkcie równo – to czy Rustam przegrywając np. w pierwszej rundzie – kiedy zawiedzie jego technika – zdoła przestawić się na inną? Kilka lat temu na Senec Hand – wygrał z Krasimirem Kostadinovem - walcząc górą.

Omówmy doświadczenie taktyczne. Obaj stoczyli wiele walk formatu Armfight ale w ostatnim czasie Babayev walczył częściej od Prudnika. Pamiętajmy też że Rustam zajmuje się armwrestlingiem na światowym poziomie już prawie dwadzieścia lat. To na pewno jest jego atutem.

Reasumując – będzie 4:2 dla Prudnika.

Engin Terzi

Ten pojedynek jest naprawdę jednym z najbardziej oczekiwanych w świecie zawodowego armwrestlingu! Do Mistrzostw Świata 2013 – Rustam zawsze wygrywał. Dopiero właśnie w 2013 po niezapomnianej walce sytuacja się zmieniła. Ale Evgeniy już wcześniej pokazywał się jako groźny rywal Rustama. W 2010 na M. Europy postawił mocny opór rywalowi i walczył solidnie przez 50 sekund. Rustam obecnie wraca do sportu po kilkuletniej przerwie i w Mołdawii – w kat. 95 kg wygrał z Evgeniy ale w open – przegrał. Jest dla mnie oczywiste, że wygrana Rustama musi opierać się na szybkim starcie. Każdy moment, kiedy rywal go zatrzyma – obróci się przeciwko niemu. Ze względu na większą wytrzymałość. Nie wiem w jakiej formie są obaj obecnie, ale jestem pewny, że Babayev wygra pierwszą rundę, może też drugą. Ale – czy to mu wystarczy do wygrania całego pojedynku? Tego nie jestem pewny.

Devon Larratt

Moim zdaniem wygra Prudnik bo jest wszechstronniejszy a co do siły jest porównywalny z Rustamem.